Schladminger, Schneeweiße

[tsulej]

Schladminger Schneeweiße (Hefe Weizen, Bollbier). Vol. 5,3%. Mało mętne, słodkawe i bardzo aromatyczne. Dużo tych bananów i goździków o których się mówi, ale ja jakoś nigdy wcześniej w rzadnym z pszenicznych nie wyczułem. Piana gruba, szybko opadająca. Jak dla mnie jedno z lepszych pszeniczniaków jakie piłem.
Piwo sprzedawane m.in. w 6-pakach kartonowych. Wyprodukowane przez browar Schladminger Brau w Schladming. (Link do strony browaru TUTAJ)

[tsulej]

i zdjęcie (tylko butelka)

[sibarh]

Aktualnie piwo ma 4,8% i w puszce wyglada tak:

[żąleną]

Pite w Schladming w kilku knajpach z beczki. Wyśmienite, wszystkie pszeniczne posmaki nie tylko obecne, ale intensywne, zwłaszcza banany. Wydaje się trochę ciemniejsze od przeciętnego weizena, więc może po prostu nie pożałowali ekstraktu. Pycha.

[zythum]

Potwierdzam zdanie Żą, oprócz piw z browarów Salzburskich najlepsze piwo wyjazdu.

[forra6]

Schnee Weiße, Schnee Weiße

Piwo kupione w Wiedniu, w sieci Zielpunkt, cena 0,60 ojro. Dostępna tylko wersja w puszce.
Bardzo przyzwoita pszenica, dobrze schłodzona bardzo mi smakowała, inna sprawa, że po puszkowej pszenicy nie oczekiwałem zbyt wiele, po zasmakowaniu Pittingera ze Spara. A to mniej więcej ten sam kaliber, piwo dostępne tylko w danej sieci, w konserwie, na zasadzie TiP. Robione jest wg. informacji z sieci w Handwerksbrauerei "Schnee Weiße" którego założycielem jest Fritz Schneeberger. I jest to jedyne piwo tam warzone. Eks. 12,1° / alk. 4,6%. W tej cenie jak najbardziej do powtórki.

EDIT: Proszę o przeniesienie do Austrii, błędnie umieściłem w Niemczech.