Hubertus, Märzen

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Misiekk
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2001.05
    • 913

    #16
    HUBERTUS Marzen
    11,9 % wag 5,1 vol%
    Krajina povodu: Rakusko

    Delikatne, lekkie, kolor słomkowy, bąbelki bardzo drobniutkie
    W znikomych ilościach, piana gęsta znikająca w ekspresowym
    tempie, pozostawiająca pierścień na powierzchni piwa do samego
    dna. Myślę jednak że spodziewałem się innych wrażeń związanych
    z tym piwem.
    P.S. Kurczę!!! Zachwiało „mnom” po tym browarze ?!?!?
    Piwo to jest życia blues, daje miłość oraz luz. :)

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 23926

      #17
      więc skąd teraz jest Hubertus?
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • djot
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2001.05
        • 621

        #18
        Rakousko w języku naszych południowych sąsiadów to po prostu Austria.
        Czyli w "krajinie povodu" bez zmian

        Comment

        • szostak
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.02
          • 1176

          #19
          Nie wiem skąd. Przejechałem się już w ten sposób na Stefflu; oryginalny był świetny, produkowany w Polsce zasługiwał na nazwę wręcz obraźliwą, więc chcąc zachować o Hubertusie dobrą opinię, butelke odstawiłem na półkę, czym prędzej zapominającd nazwę polskiego browaru, który maczał tu palce.

          Comment

          • e-prezes
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2002.05
            • 19260

            #20
            z prywatnego importu dwie flaszeczki do degustacji...
            po pierwszych łykach byłem ciut zawiedziony, gdyż czegoś odmiennego (esencjonalnego) się spodziewałem, a to jaśniuteńki (słomkowy), leciutki (wodnisty) pilsik, z kiepską pianką i słabym nagazowaniem. gdzieś w tle czuć lekko słodyczy posmak, ale przebija przez to nie największa, ale wyraźna goryczka. raczej nie polecam.

            Comment

            • sibarh
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🥛🥛🥛
              • 2005.01
              • 10387

              #21
              Butelka 0,5 litra, alkohol 5,1 %, ekstrat nieznany
              import prywatny,piwo z miasta Laa an den Thaya
              Kolor - jasnozłocisty, klarowny
              Piana - drobnobąblowa, wysoka, średniotrwała, stała ponad 6 minuty, pozostały pływające plamy
              Zapach - chmielowy z aromatem owocowo-słodkim
              Gaz - w normie
              Smak - chmielowo-słodowy, z delikatnym aromatem owocowym, lekko słodkie,
              trochę nieprzyjemny posmak goryczkowy z dziwnym nalotem na podniebieniu
              Moja ocena -nic specjalnego, do wypicia
              Fotka wkrótce.
              2800 nowe piwa opisałem na forum
              Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
              Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

              Comment

              • sibarh
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛
                • 2005.01
                • 10387

                #22
                Fotka:
                Attached Files
                2800 nowe piwa opisałem na forum
                Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                Comment

                • Twilight_Alehouse
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2004.06
                  • 6310

                  #23
                  Przywiezione przez moją żonę z Wiednia.

                  Kolor: Nieszczególnie ciemne złoto. Jak na ten ekstrakt może być.
                  Piana: Niezbyt wysoka, szybko opada, ale ładnie osadza się na ściankach.
                  Zapach: Silny, ale niezbyt przyjemny. Mocno metaliczny, trochę piwniczny
                  Smak: Całkiem pełny jak na taki ekstrakt. Sporo słodowości, słabiutka goryczka, lekkie smaczki owocowe.
                  Opakowanie: Jak na zdjęciu Sibarha. Proste wzornictwo charakterystyczne dla tego browaru, stanowiące rozwinięcie "myśliwskiej" nazwy.
                  Uwagi: Niezobowiązujący, łatwo wchodzący jasny lager. Nic wyjątkowego, ale pije się przyjemnie.

                  Comment

                  • wpadzio
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🍼🍼
                    • 2011.06
                    • 2654

                    #24
                    Całkiem ładny złocisty kolor.
                    Piana drobnoteksturowa, wysoka przy nalewaniu. Głośno jednak pracuje na swoją zgubę, zostawiając przy tym ślady na szkle. Szumowina do końca konsumpcji.
                    W zapachu uderzyła mnie niestety lekka skisła stęchlizna. Dopiero po przebrnięciu przez nią wyłania się jakaś tam słodowość.
                    Smak słodowy, z nieznaczną, lecz okrągłą goryczką chmielową. Tutaj też jednak pozostaje w posmaku ta nieprzyjemna piwniczna, stęchła nuta.
                    Wysycenie średnie, prawidłowe.
                    Opakowanie stylowe, utrzymane w zielonych barwach. Spójne graficznie, z podanym ekstraktem i woltażem (11,9/5,1). Kapsel z nazwą browaru. Na kontrze sentencja Marka Twaina. Mnie się całościowo podoba. Jak na zdjęciu sibarha sprzed niemal 7 lat.

                    Dość ambiwalentne mam uczucia po konsumpcji tego piwa. Z jednej strony męczy ta nieprzyjemna stęchlizna, z drugiej, jak się człowiek zamyśli i o niej zapomni to całkiem pijalne się toto robi... Do tego przyciąga wzrok prostym, acz eleganckim dizajnem. No ale z kolei jak na marcowe to chyba nieco za niski ekstrakt. Jednak całkiem przyjemnie orzeźwia, itp itd. W marcu jak w garncu, co to warzy za pan braty trochę piwa, trochę szmaty
                    5,5 w skali 1-10.
                    Last edited by wpadzio; 2012-03-28, 18:39.
                    Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                    Serviatus status brevis est
                    3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X