Piwo przywiezione przez moją żonę z Wiednia.
Butelka 0,5 l, 7,6% alk., ekstraktu nie podano (choć na austriackich piwach zdarza się to akurat dość często.
Kolor: Ładne, głębokie złoto. Kolor sugeruje hellesbocka albo maibocka.
Piana: Początkowo bardzo ładna, wysoka i gęsta. Później dość szybko opada do dziurawej warstewki. Nie osiada na ściankach.
Zapach: Z początku bardzo świeży i orzeźwiający dzięki sporej chmielowości (w składzie chmiel i ekstrakt chmielowy). Po pewnej chwili bukiet przechodzi w słodowość, lekką woń alkoholu i delikatne nutki owocowe, pochodzące zapewne ze słodu monachijskiego.
Smak: Pierwszy łyk to wrażenie sporej treściwości, która utrzymuje się aż do finiszu, ale po drodze zostaje uzupełniona o wyraźną nutę alkoholową, sporą goryczkę, leciutką słodycz i delikatne nutki owocowe oraz toffi..
Opakowanie: Dość prosta etykieta z bardzo fajnym motywem kozła. Kontry nie ma, więc adres browaru, skład i kod paskowy znalazły się na krawatce. Kapsel również jest ozdobiony tym sympatycznym koziołkiem.
Uwagi: Nie jestem jakimś specjalnym miłośnikiem jasnych kozłów, ale ten jest całkiem nieźle skomponowany i dobrze nachmielony. Smaczne piwo.
Butelka 0,5 l, 7,6% alk., ekstraktu nie podano (choć na austriackich piwach zdarza się to akurat dość często.
Kolor: Ładne, głębokie złoto. Kolor sugeruje hellesbocka albo maibocka.
Piana: Początkowo bardzo ładna, wysoka i gęsta. Później dość szybko opada do dziurawej warstewki. Nie osiada na ściankach.
Zapach: Z początku bardzo świeży i orzeźwiający dzięki sporej chmielowości (w składzie chmiel i ekstrakt chmielowy). Po pewnej chwili bukiet przechodzi w słodowość, lekką woń alkoholu i delikatne nutki owocowe, pochodzące zapewne ze słodu monachijskiego.
Smak: Pierwszy łyk to wrażenie sporej treściwości, która utrzymuje się aż do finiszu, ale po drodze zostaje uzupełniona o wyraźną nutę alkoholową, sporą goryczkę, leciutką słodycz i delikatne nutki owocowe oraz toffi..
Opakowanie: Dość prosta etykieta z bardzo fajnym motywem kozła. Kontry nie ma, więc adres browaru, skład i kod paskowy znalazły się na krawatce. Kapsel również jest ozdobiony tym sympatycznym koziołkiem.
Uwagi: Nie jestem jakimś specjalnym miłośnikiem jasnych kozłów, ale ten jest całkiem nieźle skomponowany i dobrze nachmielony. Smaczne piwo.
Comment