Poczekacie z rok, to i te z Lidla będą dobre.
Van Steenberge, Piraat Triple Hop
Collapse
X
-
-
Comment
-
-
Aromat intensywnie "świeży", ziołowy i ziemisty. W smaku pełne, wyraźnie przypomina tripla cz golden strong ale, wyczuwalne estry ale bez bananów. Piana drobno i średniopęcherzykowa. Ciemnozłote, klarowne. Wysycenie i goryczka średnie. Ogólnie ciekawe piwo.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Admirador Wyświetlenie odpowiedziNiestety nie jest dobrze. Bardzo alkoholowe. Tak, wiem 10.5 volt. Ale Gulden Draak miał tyle samo, a był mimo wszystko mniej alkoholowy. Piraat pod tym względem jest dużo gorszy! Zza alkoholu wyłaniają się jakieś korzenne nuty, trochę też brzoskwiniowe. Goryczka jakaś jest, ale żeby od razu triple hop?... Jak dla mnie za słodkie nie jest, tu akurat nie widzę problemu. Problemem jest alkohol, niestety.
Nie najlepsze piwo, zdominowane przez alko. Mam nadzieję, że leżakowanie wyjdzie mu na dobre.
Warka: 14/01/17 14A0 14:05
Wielkich zmian nie odnotowałem.
Wyborna piana, piękny lacing. W aromacie raczej owocowo-drożdżowo niż alkoholowo. Świetnie rozgrzewa i usypia . Ale nie da się ukryć, że alkohol wciąż gryzący, zbyt odczuwalny w czasie picia.
Smakowało chyba bardziej niż poprzednio. Może się jednak trochę ułożyło. Ale być może po prostu dlatego, że zapamiętałem je jako bardzo alkoholowe i nie spodziewałem się wiele...
Warka: jak poprzednio.
Comment
-
-
Szału niestety nie zrobiło. Butelka jeszcze z belgijskich okazji w Lidlu, zostały dwie.
Rozgrzewa alkoholem, ale pije się wyjątkowo ciężko. Zapach zdominowany przez alkohol, cierpka pestkowa goryczka.
Nie będę się spieszył z kolejnymi butelkami. Może komuś je opchnę.
Comment
-
-
Po 20 miesiącach wracam do mojej uchowanej butelczyny Piraata
Warka: 13/01/17 13A0 13:15
W zasadzie nic sie nie zmieniło - opis #10
Oprócz tego że ta moc alkoholu nadal mi przeszkadza w zapachu jak i w smaku. Odczuwalnie wali po bebechach :P
Z perspektywy czasu nie jest to Piwo na które w przyszłości zwróciłbym jakoś specjalnie uwagę. Ten alkohol naprawdę ostro daje swe znaki Do tego cierpka goryczka i duuużo cukru.
Za 4 zł bym kiedyś jeszcze wrócił ale nie żebym 20 miesięcy chował w szafie hehehe
Mały bączek a jak sponiewiera :P
Pozdrawiam
Comment
-
-
A nie, nie było ochów i achów, tylko ocena za wysoka.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GaryFisher Wyświetlenie odpowiedziVan Steenberge, Piraat Triple Hop [a.10.5%]
Jeszcze Van Honsebrouck musi wyuścić Kasteela Triple Hop i będzie komplet.
[ATTACH]50499[/ATTACH]
Ale ludzie, o co wam chodzi z tym porównywaniem alkoholowości Piraata z tą z Guulden Draaka? Przecież oczywiste, że bardziej ekstraktywne piwo będzie mniej waliło spirytem. To są 2 zupełnie różne gatunkowo piwa.Tylko idiota ma porządek, geniusz panuje nad chaosem
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika slyboots Wyświetlenie odpowiedzi
Warka: 13/01/17 13A0 13:15
W zasadzie nic sie nie zmieniło - opis #10
Oprócz tego że ta moc alkoholu nadal mi przeszkadza w zapachu jak i w smaku. Odczuwalnie wali po bebechach :P
Z perspektywy czasu nie jest to Piwo na które w przyszłości zwróciłbym jakoś specjalnie uwagę. Ten alkohol naprawdę ostro daje swe znaki Do tego cierpka goryczka i duuużo cukru.
Comment
-
-
Najnowszy Piraat. Wyjątkowo kwiatowy, lekki w zapachu. Pachnie inaczej od poprzedniego, po belgijsku, Saaz, odrobina kolendry, aura pomarańczy. Jakby zmienili troszkę podejście. Pachnie jak blond, ale mimo braku fajewerków z poprzedniej wersji, pachnie bardzo przyjemnie. W smaku obficie pochmielony, ale nie ma sosny, ani alkoholu. W ogólnym rozrachunku, dużo smaczniejszy od poprzedniej warki. Przy takim nachmieleniu, nie do leżakowania, ale do duldania od razu. Saaz na finiszu, Cascade jeśli jest, nie stwierdzam.Mały porterek-przyjaciel nerek
Comment
-
-
Warka: 14/01/17 pite 25/05/2017
Zakup w Lidlu ponad dwa lata temu.
Wczoraj wreszcie przyniesione z piwnicy.
Aromat nie powala. Nuty winne, owocowe i tyle
W smaku nadal czuć troszkę alkohol. Posmaki białego wina. Delikatnie czuć dojrzałe brzoskwinie, morele i biały pieprz. Muśnięcie nut korzennych.
Dobre piwo, lecz tylko poprawne i nie zapada w pamięć.
Za te 3.99zł było warte.
Czy było warto tytle trzymać? jedną sztukę tak.
W regularnej cenie można odpuścić.
fot.
Ostatnia zmiana dokonana przez dlugas; 2017-05-28, 12:46.
Comment
-
Comment