A: 6,8% obj.
E: n/n
Saison uwarzony w Belgii dla włoskiego kontraktowca White Pony.
Piana lekko brudna, drobna, niezbyt wysoka i obłędnie długa.
Aromat drożdżowy, lekkiej słodyczy, przyprawowy i nieco ziołowy. W tle delikatny zapach świeżego, rozłupanego nasiona strączkowego.
W smaku treściwe, nawet nieco mdłe od słodyczy. Słodkie owoce, fenole i delikatna, tylko zaznaczona goryczka, przyjemnie wzrastająca w końcówce.
Wysycenie niskie.
Pierwsze pociągnięcie nosem poinformowało, że mam do czynienia z saisonem. Smak to ugruntował. Piwo bardzo podobne do odpowiednika z Vapeur. Tak samo fenolowe, raczej słodowe, z niską goryczką no i tym warzywem. Tam kapusta tu groch. Urokliwy rzemieślniczy saison. O klasę lepszy niż siostrzana, mocniejsza wersja Gense
E: n/n
Saison uwarzony w Belgii dla włoskiego kontraktowca White Pony.
Piana lekko brudna, drobna, niezbyt wysoka i obłędnie długa.
Aromat drożdżowy, lekkiej słodyczy, przyprawowy i nieco ziołowy. W tle delikatny zapach świeżego, rozłupanego nasiona strączkowego.
W smaku treściwe, nawet nieco mdłe od słodyczy. Słodkie owoce, fenole i delikatna, tylko zaznaczona goryczka, przyjemnie wzrastająca w końcówce.
Wysycenie niskie.
Pierwsze pociągnięcie nosem poinformowało, że mam do czynienia z saisonem. Smak to ugruntował. Piwo bardzo podobne do odpowiednika z Vapeur. Tak samo fenolowe, raczej słodowe, z niską goryczką no i tym warzywem. Tam kapusta tu groch. Urokliwy rzemieślniczy saison. O klasę lepszy niż siostrzana, mocniejsza wersja Gense