Proef, Mikkeller Spontancassis

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • tristan_tzara
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2007.12
    • 1038

    Proef, Mikkeller Spontancassis

    Tym razem wersja z czarną porzeczką. Z 4(jeszcze buraczkowy, agrestowy i mandarynkowy) które póki co piłem, najlepszy.
    Wygląd: Dosyć zmętniony wiśniowy kolor, fajna jasno czerwona czapa przy nalewaniu ale zaraz znika. W końcu to lambik.
    Aromat: Mocno zagroda, skóra czyli tzw końska derka. Trochę młodej przeczki, cytrynowa kwasowość, winogrona, ocet winny.
    Smak: mocne uderzenie kwaśności, ocet winny, cytryna, wino, funky smaki finisz cierpki, z fajnym smakiem cytryny.
    Ogólnie: dla amatorów to piwo może być zbyt przegiete. Dla zaawansowanych to fajny przedstawiciel stylu gdzie te całe obory są pociagniete wysoko. Ostatnie łyki gdy już jest ciepłe to trochę woda z kiszonych ogórow wymieszana z gnojówką. Uwielbiam
    8,5/10
    Click image for larger version

Name:	uploadfromtaptalk1428771366994.jpg
Views:	1
Size:	42,9 KB
ID:	2092834
    Last edited by tristan_tzara; 2015-04-11, 17:56.
Przetwarzanie...
X