John Martin, Gordon Finest Titanium

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • slyboots
    Porucznik Browarny Tester
    • 2014.03
    • 292

    John Martin, Gordon Finest Titanium

    Nigdzie nie mogłem znaleźć więc dodaje jako nowe Piwo.

    Gotowe do oceny.

    PIANA: Bardzo szybko zanika i po chwili delikatnie oblepia szkło

    KOLOR: złoty, jasny miedziany

    ZAPACH: słód, alkohol, owocowy aromat, słodkość, akcenty chmielowe

    SMAK: bardzo słodkie, słodowe, silny smak alkoholu ukrywający się za słodkością, gryząco - palący alkoholowy finisz, akcenty owocowe - kwiatowe, cały czas czuję jakby posmak Whisky coś w tym kierunku, słodkie ale idące w kierunku wytrawności

    WYSYCENIE: wysokie, ale jest wporządku

    OPAKOWANIE: jak na fotce, przyciąga uwagę i dobry pomysł

    UWAGI:

    Kupione we Francji.

    Warka:
    24/09/16r.
    L5083 12:41

    ALC. 14% VOL.

    Połowa wypita a w głowie szumi Po dwóch takich i człowiek jest wyautowany

    "Męski i elegancki smak" jak opisuje producent i coś w tym jest.
    Jest słodkie ale jednocześnie aromatyczne gdzie cały czas przekomarzają się nuty kwiatowo - owocowe, aromaty Whisky i silny alkohol. "piękno wrzosowisk i niezmienny charakter skał Szkocji" - tak opisuje swój produkt Producent więc coś z Whisky musi być

    Spożywane w gorący dzień powoduje że człowiek zwyczajnie po jednej puszce jest pijany
    Jak już pisałem jest słodkie ale idące w stronę wytrawności - ciekawa sprawa

    Polecam spróbować koniecznie, choć zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu.
    XXXtra strong - to na pewno więc radzę uważać

    Pozdrawiam
    Attached Files
Przetwarzanie...
X