InBev Belgium, Leffe Royale Whitbread Golding

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • WojciechT
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2012.09
    • 2546

    InBev Belgium, Leffe Royale Whitbread Golding

    7,5%

    Cóż, mamy tu do czynienia z całkiem smacznym, acz nie rewelacyjnym "Belgiem". Aromat delikatnie przyprawowy, trochę także bananowy, przywodzący na myśl piwa pszeniczne. Delikatna morela i wanilia.

    W smaku podobnie - piwo jest lekko słodkawe, chociaż z czasem ta słodycz zaczyna trochę męczyć. Owocowe, goryczka schowana. Alkohol niewyczuwalny, ew. na upartego jedynie w postaci lekkiego rozgrzania przełyku. Trochę za wysokie wysycenie powoduje, że nie sączy się go zbyt szybko. Po przełknięciu w ustach zostaje posmak przypominający wytrawne wino, takie lekkie ściąganie wewnątrz policzków.
    Attached Files
    Last edited by sibarh; 2015-11-04, 06:14.
  • Petitpierre
    Major Piwnych Rewolucji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2014.01
    • 2570

    #2
    Ale kupiłeś inne piwo. To jest Belgian IPA, chmielone Whitbread Golding. Pojawiło się jako nowość w Almie, za 14,99 Ale w każdym razie mamy dwa piwka królewskie na rynku
    Mały porterek-przyjaciel nerek

    Comment

    • darekd
      Generał Wszelkich Fermentacji
      🍺🍺🍺
      • 2003.02
      • 12675

      #3
      Pełna nazwa tego chmielu Whitbread Golding Variety (WGV). Wyhodowany w Wielkiej Brytanii ponad 100 lat temu.

      Aromat - suszone owoce z morelą, sliwką, początkowo korzenność i lekki alkohol, po odstaniu tony bardziej miękkie i słodkie
      Piana - dość wysoka, szybko dziurawi się i strzępi opadając do koronki, zostaje trochę na szkle
      Barwa - ciemne złoto
      Wysycenie - dość ostre, mocno musuje
      Smak - słodowa baza z łagodnym biszkoptem, korzenna ostrość z akceptowalnie wyraźnym alkoholem, owoce tony suszonych moreli, pieczonego jabłka, łagodne tony chmielowe z owocowym akcentem ze znikomą goryczką. Alkohol wyraźnie rozgrzewa
      Treściwość - pełne w smaku

      Nie jest wyjątkowe, ale sympatyczne generalnie. W Tesco nabyłem w promocji za niecałe 11 zł. (0,75 l.)

      Comment

      • darekd
        Generał Wszelkich Fermentacji
        🍺🍺🍺
        • 2003.02
        • 12675

        #4
        Bez motocyklisty wygląda tak:
        Attached Files

        Comment

        • DariuszSawicki
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2012.08
          • 2869

          #5
          Jestem zaskoczony, że takie coś mogłem kupić w pobliskiej Biedronce za 11,99 zł.

          Samo piwo generalnie zasługuje na pochwałę głównie ze względu na butelkę i aromat.
          Pachnie przyprawami, bananem, również suszoną śliwką. Zapach jest dosyć wyrazisty.
          W smaku za słodkie, dobrze że kontrowane jakąś ciekawą pikantnością i nutami korzennymi.
          Alkohol mógłby być bardziej schowany. Czuć trochę gruszkę.

          Piwo wizualnie robi efekt, w smaku bez rewelacji, ale i też bez wad i absmaków.
          Za taką cenę z pewnością powtórzę.

          Comment

          • Dukat_WSI
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2015.03
            • 781

            #6
            Ja 2 butelki z 2 roznych warek wrzucilem na lezak :]

            Comment

            • slyboots
              Porucznik Browarny Tester
              • 2014.03
              • 292

              #7
              AROMAT - słodkie, korzenne, owocowe, drożdzowe

              PIANA - trwała i gęsta, wręcz niezniszczalna, nie chce opaść

              BARWA - ciemna miedz

              SMAK - słodkie, owocowe, lekki alkohol, lekkie tony chmielowe, goryczka nie wyczuwalna, korzenne przyprawy ala wermuth, skórka świeżego chleba

              WYSYCENIE - wysokie, poprawne

              OPAKOWANIE: butelka 0,75l, pięknie oklejony jak na zdjęciach wyżej

              UWAGI:
              Alc. 7,5% Vol.
              Warka: 15-04-2017

              Bardzo dobre Piwo Belgijskie, korzenne, aromatyczne. Piłem różne odmiany Leffe i nigdy się nie zawiodłem. Polecam i zachęcam do degustacji.

              Pozdrawiam

              Comment

              • Dzoshu
                Porucznik Browarny Tester
                • 2013.12
                • 496

                #8
                Kolor: Bursztynowy, klarowne.
                Piana: Obfita, sycząca, szybko redukuje się do warstwy na powierzchni.
                Zapach: Przyprawy, kwiaty. Przyjemny, może lekko alkoholowy.
                Smak: Lekko cierpkawe. Przyprawy, karmel, owoce. Goryczka raczej symboliczna. Dość Wyraźny drapiący alkohol po przełknięciu.
                Wysycenie: Średnie w stronę wysokiego.
                Opakowanie: Zgrabna etykieta, niedokładny skład.
                Uwagi: Warka 18.04.18 Mocne piwo z belgijskim motywem. Nic szczególnego, odhaczone.
                Attached Files

                Comment

                • GSE
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2002.10
                  • 424

                  #9
                  k: ciemnozłocisty (3,5)
                  p: średnia, kremowa (3,5)
                  z: niezły, kojarzący się z Belgią, słodowy, rodzynki, miód, przyprawy (3)
                  s: bardzo słodki, biszkoptowy; raczej zawód, bo przydałby się mocniejszy, wytrawny finisz (2,5)
                  w: dość wysokie, ale w porządku (3)
                  o: miłe dla oka, estetyczne, "luksusowe" - czarno-złote z korkiem (3,5)

                  kupione w grudniu 2015 za 11zł w Biedrze i leżało ponad rok w piwnicy. nic ciekawego się nie pojawiło, ani nic się nie zepsuło

                  Comment

                  • nietzschee
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2016.07
                    • 319

                    #10
                    Zapach: świetny, niespodziewany weizenowy, czyli bananowo goździkowy, dodatkowo słodkie jabłka zimowe, belgijska przyprawowość i sianowa dzikość jak z jakiego saison, ale ocierająca się wręcz o bretty.
                    Kolor herbaciany, ciemny bursztyn, piana obłędna, potężna i drobna jak puszek, lacing jak szron na szkle.
                    Smak: tego się bałem, bo belgiki potrafią ładnie pachnieć, a smakować jak woda, zresztą z reguły nie rozpieszczają smakiem, a tu jest konkretna pełnia, potężnie słodowe ciało, biszkoptowe, herbatnikowe, jakaś maślana drożdżówka, bo piwo jest konkret maślane i mi to nie przeszkadza, fajnie je zaokrągla, jest belgijska przyprawowość, nawet większa niż w zapachu, natomiast nie ma już tej dzikości, tylko w nim była. Mamy więc goździki, ziele angielskie, pieprzność, jakieś nuty korzenne, duża owocowość, jabłko (słodkie) przed bananem, jakaś skórka gorzkiej pomarańczy, morela, brzoskwinia, goryczka uczciwa, chmielowość tytoniowo-herbaciana, piwo zresztą jest mocno ściągające. Fajny posmak winny, w kierunku jakiegoś słodkiego muskata. Po moich doświadczeniach z Leffe nic sobie tym piwem nie obiecywałem, a jestem pozytywnie rozczarowany, jest pyszne.

                    Comment

                    • Brodzislaw
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2013.09
                      • 1020

                      #11
                      Kolor złocisto-miodowy, klarowny. Piana szybko opadła do minimalnie warstwy.
                      Aromat owocowo-drożdżowy z bananem i zbożem na czele. Do tego przyprawy (goździk, kolendra, imbir). Lekko słodkawo ale przyjemnie.
                      W smaku treściwie, też lekko słodkawo. Nuty zbożowe, estry, dalej przyprawy korzenne i znikoma goryczka chmielowa. Wysycenie wysokie i lekka nuta alkoholowa nadają „szampańskości” temu trunkowi.
                      Poprawne, do wypicia piwo.

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X