Huyghe, Delirium Tremens

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • koorgan
    Gość
    • 2014.08
    • 50

    #46
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez Wyświetlenie odpowiedzi
    Mieszać, chociaż tam zbyt wiele osadu nie ma...
    Nie lubisz chyba tripla, lata temu to było dla mnie objawienie zanim poznałem IPA

    Comment

    • Mario_Lopez
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2009.08
      • 991

      #47
      Lubię, ale tego akurat uważam za grubo przereklamowanego, nie wiem po czym sądzisz, że nie lubię.
      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie
      Ale nie o tym, bo to u Was, nie u mnie...


      EBE EBE

      Comment

      • koorgan
        Gość
        • 2014.08
        • 50

        #48
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mario_Lopez Wyświetlenie odpowiedzi
        Lubię, ale tego akurat uważam za grubo przereklamowanego, nie wiem po czym sądzisz, że nie lubię.
        Ja ostatnio wole zapłacić więcej ale za piwo zgodne ze stylem i pozbawione wad.

        Comment

        • pioterb4
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.05
          • 4322

          #49
          Poza weizenami i ewentualnie witbierami osadu z dna butelki się nie miesza.

          Comment

          • koorgan
            Gość
            • 2014.08
            • 50

            #50
            Wielkie rozczarowanie, po latach picia IPA tego nie da sie pić smakuje jak Albertus z browaru łódzkiego, męczył em sie jak przy sarmackim.

            Comment

            • WojciechT
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2012.09
              • 2546

              #51
              Okrutny gushing. Piwo ciężkie, ale raczej wytrawne. Słodkawe, trochę biszkoptowe, przy przełykaniu kwaskowate. Sporo owoców, lekko pieprzny posmak. Alkohol wyczuwalny w postaci lekkiego pieczenia w przełyk.

              Ja wiem, że to piwo to legenda itd., ale mnie nie zachwyciło. Dobre, owszem, ale są lepsze.

              Comment

              • rafalek21
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2015.04
                • 1407

                #52
                Bardzo obfita biała piana, całkiem trwała, gęsty lacing. Kolor jasnozłoty, delikatnie zamglony.
                W aromacie drożdże, owoce - głównie brzoskwinia i banan.
                W smaku znowu drożdże, przejrzałe owoce, trochę przyprawowe, pieprzne, lekko kwaskowe, wytrawne, wysokie nagazowanie.
                Butelka bardzo ładna, chyba pierwsza której nie wyrzucę.

                Kupiłem przy okazji zakupów w Auchan. Ogólnie smakowało mi, ale raczej nie powtórzę, głównie dlatego, że są lepsze belgi w tej cenie.
                Last edited by rafalek21; 2015-12-06, 17:46.

                Comment

                • zgoda
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2005.05
                  • 3516

                  #53
                  Jakieś skisłe mi się trafiło, przegazowane, wychodziło z butelki, potem rozpuszczalnik na potęgę.

                  Syf jakich mało.
                  Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                  Comment

                  • Dukat_WSI
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2015.03
                    • 781

                    #54
                    Dziś po raz kolejny mi wystrzeliło z butelki*, nie jest warte swojej ceny. Granatnik, jakby nie patrzeć.
                    Last edited by Dukat_WSI; 2016-09-18, 17:15. Powód: *kupiłem swego czasu parę sztuk na leżak (teraz już jasnych belgów nie leżakuję, ale młody i głupi widać byłem)

                    Comment

                    • Brodzislaw
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2013.09
                      • 1020

                      #55
                      Kolor złoty, lekko zmętniony. Piana jasna z małych i średnich pęcherzyków, opadając do zera utworzyła średniej wielkości dziury na powierzchni.
                      Aromat niezbyt intensywny typowy dla belgów: nuty owocowe (morela, banan) mieszają się z przyprawami typu goździk i pieprz oraz z drożdżami plus lekka alkoholowość. Po ociepleniu wyszły też szampańskie aromaty.
                      W smaku czuć bazę słodową z nutami estrowymi plus przyprawy goździk i pieprz, które są intensywniejsze niż w zapachu. Gryczka minimalna. Alkohol wyczuwalny poprzez lekkie szczypanie w jamie ustnej i rozgrzewanie. Wysycenie wysokie. Piwo jest pełne ale mimo jego pijalność jest wysoka.
                      Klasyczny do bólu belg.

                      Comment

                      • SeeJay
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2016.04
                        • 239

                        #56
                        Dla mnie piwo świetne. Taka "belgia na maksa x 2". Jedyny problem to kompletnie nieułożony alkohol mimo, że data do spożycia dobiega praktycznie końca. W "aftertejście" wyraźna goryczka niczym po dobrym kielichu wódki. To dobre w ciemnych piwach, ale w tak jasnych nie potrafię tego akceptować. Po otwarciu gushing, więc radzę uważać. O dziwo w smaku nie czułem przegazowania.

                        Comment

                        • Javox
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛🥛🥛
                          • 2009.11
                          • 6412

                          #57
                          Nadszedł czas po dłuższym czasie odkapslować flaszeczkę

                          Piana - średnia i opada do cienkiej, niepełnej warstewki.
                          Lacing - niewiele.
                          Gaz - średni.
                          Barwa - mętny, jasny pomarańczowy.
                          Aromat - owocowość lekko kolendrowa, suszona morelka.
                          Smak - bardziej wytrawnie, trochę ziołowo, ciut cierpko na lekkiej morelce suszonej.

                          Szaleństwa nie poczułem ale wspomnienie odhaczone...
                          Attached Files

                          Comment

                          • grodek
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2015.06
                            • 527

                            #58
                            KOLOR: złoty, lekko zmętnione.
                            PIANA: biała, drobnopęcherzykowa, nie było jednak jej zbyt wiele. Pewnie dlatego, że sporo wyleciało po otwarciu butelki.
                            ZAPACH: przyjemny, belgijska klasyka czyli owoce (morela, brzoskwinia, nieco banana) z delikatnymi przyprawami. Balans przesunięty w kierunku owoców.
                            SMAK: dość wytrawne w smaku, alkohol niewyczuwalny. Czuć owoce, lecz nie tak intensywne jak w aromacie, do tego kolendra i inne posmaki przypraw. Brakuje mi nieco słodyczy i biszkoptów, wydaje się nieco puste w smaku.
                            WYSYCENIE: bardzo wysokie, piwo mocno musujące w ustach. Po otwarciu był "gushing".
                            OGÓLNIE: smaczny belg, jednak nie zachwycił, piłem lepsze. Przetrzymałem po terminie, więc pewnie to jest przyczyna lekkiej fontanny przy otwieraniu. Butelka 0,33 L, termin do 12/17.
                            604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12565

                              #59
                              Taka lege Click image for larger version

Name:	P1110999.JPG
Views:	42
Size:	22,9 KB
ID:	2332280 nda, która już raczej nie porywa...

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X