Nieczęsto mam okazję pić koźlaki górnej fermentacji i siłą rzeczy konfrontuję to piwo z klasycznymi koźlakami wywodzącymi się z Niemiec. Najbardziej niesamowity jest tu posmak, w którym ewidentnie czuć nuty półgorzkiej czekolady, kakao. Jest to tym ciekawsze, że początek bardziej przypomina piwa klasztorne z charakterystyczną słodowo-owocową nutą. Kolejne zaskoczenie to duża gładkość piwa i taka jego wątłość - jest ono jednocześnie treściwe, pełne, a zarazem bardzo szczupłe, ale może to wpływ bardzo dużego nagazowania. Ogólnie bardzo ciekawe piwo, półsłodkie i półwytrawne, początkowo uwidoczniające dojrzałe owoce, potem wchodzące w tonacje czekoladowe.
Van Steenberge, Leute Bokbier
Collapse
X
-
Kolejny przykład na to, że gdy w Belgii zabierają się za nietypowy dla nich gatunek piwa wychodzi im zazwyczaj inaczej niż ogólnie przyjęto, ale piwo i tak jest bardzo dobre. W Leute wyraźnie czuć typowe "dubbelowe" smaczki - treściwość, owoce, palone nutki... Bardzo ciekawy wynalazek
Comment
-
-
Podobno to koźlak,może i tak.Smakuje jednak inaczej niż niemieckie a przede wszystkim nasze koźlaki.Jak czytam opinie to Amber Koźlak jest wręcz ubóstwiany,a mi nie smakuje.Obok eurolagerów koźlaki to rodzaj piwa,które najmniej lubię.No ale jeśli prawdziwym koźlakiem jest Leute Bokbier to ja ten gatunek lubię.Świetne,wytrawne piwo,alkohol zupełnie nie wyczuwalny.Pachnie delikatnie a zarazem aromat długo się trzyma.W smaku zupełnie inaczej niż w Amberze,mniej słodowo.Jestem pozytywnie zaskoczony.Aha,dzisiaj dopiero pierwszy raz je piję no i będę powracał.
Comment
-
-
Górnofermentacyjny bock, który jednak różni się nieco od bardziej typowych holenderskich przedstawicieli. Uwarzony po raz pierwszy w 1927 r. Nazwa oznacza "radosny kozioł" i odnosi głównie się do kóz, które do wojny podobno hodowano przy browarze. Potem zaprzestano hodowli i warzenie tego piwa. Znowu zaczęto je warzyć w 1997 r. (czy hodują znów kozy tego nie wiem).
W smaku dość lekki i bardziej wytrawny /jak na kategorię oczywiście/, przypomina dubla. W smaku suszone i rodzynki z lekkim, przyjemnym, rozgrzewającym alkoholem, trochę paloności, nieco czekolady, ciut karmelu. Ogólnie bardzo sympatyczne piwo, choć nie do końca w stylu jakiego można się spodziewać
Comment
-
-
Już po zapachu czuć, że to piwo górnej fermentacji, stąd określenie "bokbier" jest trochę zaskakujące. Ja bym je określił po prostu jako dubbel I to całkiem smaczny. Z prawie niewyczuwalnym alkoholem (chociaż to jest właściwie minus - ten powinien być zupełnie ukryty), za to w wersji mocno karmelowej. I posmakami charakterystycznymi dla piw górnej fermentacji, a także lekko czekoladowymi - stąd może nie posmakować miłośnikom klasycznych "koźlaków". Ja się do niech nie zaliczam, więc mi piwo smakowało.
A, i jeszcze - piwo jest dosyć wytrawne.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika WojciechT Wyświetlenie odpowiedzistąd określenie "bokbier" jest trochę zaskakujące.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedziNiby dlaczego zaskakujące? O koźlakach jesiennych nie słyszał?Last edited by WojciechT; 2015-03-24, 20:19.
Comment
-
-
Holenderski koźlak jesienny warzony jest od przeszło 100lat. Typowe piwo sezonowe. Każdy szanujący się browar w NL ma takowego w ofercie.Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
Comment
-
-
Koźlaki nie są moim faworytem, ale co tam! Tym bardziej, że to koźlak w nieznanym mi stylu belgijsko-holenderskim (górnej fermentacji), odbiegającym od b. dostępnych w naszym, „nieszczęśliwym kraju” bocków w stylu niemieckim.
Kolor rubinowy, trochę za jasny. Piana obfita, beżowa z drobnych pęcherzy i średnich, opada pozostawiając osad na szkle i spore dziury na powierzchni.
Aromat to słody palone, z odrobiną słodyczy karmelowej i nutek owocowych. W smaku delikatne, wytrawne. Goryczka lekko zalegająca, potęgowana jest przez bardzo wysokie wysycenie. Wychodzi z czasem lekki kwasek w połączeniu z drożdżami (bo się wlały w ostatniej fazie :-) ).
Bardzo mi odpowiada to piwo, choć jest koźlakiem, za którym to stylem nie odpowiadam.
Comment
-
-
KOLOR: ciemna herbata, brązowy ciemny, mętny
PIANA: duża drobno pęcherzykowa, po czasie opada do 3 milimetrowej gęstej warstewki i jest bardzo przyjemna dla oka
ZAPACH: słodowy, karmelowy, palony, kawa
SMAK: karmel, paloność, nuty orzechowe, alkohol lekko wyczuwalny i czuć że grzeje , goryczka delikatna karmelowa i nic ponadto, delikatna kwaskowość i słodycz
WYSYCENIE: wysokie dla mnie pozytywnie
ETYKIETA: prosta i nie przyciągająca uwagi
UWAGI:
Kupione w Lidlu
Alc. 7,5% VOL.
Warka 21/01/17 21AO 14:20
Niestety nie przepadam za koźlakami jak widzę większość osób z tego postu dlatego na mnie to Piwo nie robi wrażenia. Opis smakowy jak wyżej i nic pozatym. Polecam spróbować w celu "zaliczenia" jeżeli ktoś nie próbował a ma okazje a dla tych którzy za koźlakami nie przepadają nie polecam. W sumie tyle ... trochę jestem zawiedziony jednak.
Pozdrawiam
Comment
-
-
Piana - większa startowa, potem full lejsing i cienka warstewka ale pełna.
Barwa - pod światło czerwony rubin /ładnie/.
Gaz - średni.
Aromat - susze, niezła owocowość, dość przyjemnie.
Smak - dość dobry, piwo jest lekko palone, lekko słodkie, są posmaki suszy owocowych. Finisz jakby trochę jabłkowy ale nie czepiajmy się za bardzo.
Po opisach myślałem że będzie słabo ale w sumie było ok.
Alkohol u mnie mało widoczny, grzanie tylko lekkie.
Comment
-
-
Kolor to zupełnie klarowny jasny rubin.
Piana wytworzyła się bardzo duża, szybko opadła do warstewki lekko zdobiąc szkło.
Zapach to bułka maślana, słodki karmel wpadający nawet w takie opiekane toffee, lekka wiśnia w likierze. Bardzo przyjemny.
W smaku jest karmel, suszone owoce i lekka skórka chleba. Piwo jest słodkie, ale nie ulepkowate, goryczka bardzo niska. Przyjemnie się pije.
Smakowało, porządne piwo.
Comment
-
-
Kolor: Miedziany wchodzący w brąz, opalizujący.
Piana: Kremowa, obfita, dosyć gęsta, dosyć trwała. Opada do kożucha mocno oblepiając szkło.
Zapach: Dubblowy. Karmel, suszone śliwki, wiśnie, lekka nuta pieprzowa.
Smak: Dobrze odfermentowane, zaskakująco lekkie. Lekka, nieprzytłaczająca słodycz w klimatach karmelu i owoców: wiśni, śliwek, tutaj już niekoniecznie suszonych. To wszystko dopełnione typowo belgijskim akcentem pieprzowym. Alkohol wyczuwalny tylko minimalnie. Goryczka średnio niska, krótka.
Wysycenie: Średnio wysokie.
Ogółem: Jak dla mnie smakuje to po prostu jak całkiem poprawny Dubbel.
Comment
-
-
Pozytywne zaskoczenie.
Kolor: ciemny rubin/ brunatny, pod światło ciemna wiśnia.
Piana: bardzo ładna, drobna, dość szybko opada, ale zostawia ślady na szkle.
Aromat: z butelki nie jest intensywny (może za zimne otworzyłem?), przede wszystkim drożdże, taki belgijski ten aromat ; w miarę ogrzewania (już w pokalu) pojawiły się nuty palone, ciemne słody, trochę chyba też owoce. Nieźle, choć szału nie ma.
Smak: zaskakująco dobrze się pije, nigdy bym nie powiedział, ze to 7.5 %, bardzo delikatne, gładkie. Na początku wydało mi się wytrawne, potem było też wyraźnie czuć ciemne słody, karmel. Ogólnie bardzo przyjemne, absolutnie nie przesłodzone piwo. Alkohol świetnie ukryty. Goryczka niska do średniej, ok.
Wysycenie: wysokie, chyba trochę za wysokie.
Ogólnie: bardzo dobre piwo. Zgadzam się z opiniami, że to taki bock w kierunku dubbla. Nie jestem fanem koźlaków, ale w takim wydaniu jestem "za".
Warka: 21/01/17 21A0 14:17
Comment
-
-
KOLOR - piękny miedziano-czerwony.
PIANA - kremowa, średnio i drobnopęcherzykowa, obfita i trwała.
ZAPACH - przyjemna słodowość z nutami owoców, rodzynek i delikatną ziołowością.
SMAK - wyraźnie wytrawne z owocami [wiśnia, śliwka] i delikatnymi przyprawami. Do tego lekki karmel i skórka od chleba oraz kwaskowatość. W smaku to raczej typowy belgijski dubbel niż niemiecki koźlak. Całość gładka, z niską goryczką i dobrze ukrytym alkoholem.
WYSYCENIE - dość wysokie.
OPAKOWANIE - bączek 0,33 L zakupiony w Lidlu. Etykieta przeciętna, oczywiście z koziołkiem.
OGÓLNIE - jako że lubię koźlaki jak i belgi więc to piwo trafiło w mój gust. Piwo nie zachwyciło mnie, ale jest całkiem smaczne.604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.
Comment
-
Comment