Duvel Moortgat, Duvel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jacer
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2006.03
    • 9875

    #31
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
    Jestem dumny z tego, że umożliwiam moim klientom spróbowanie takiego specjału.
    Za często nie schodź do sklepu do półki z piwami, bo dla klientów nic nie starczy
    Milicki Browar Rynkowy
    Grupa STYRIAN

    (1+sqrt5)/2
    "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
    "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
    No Hops, no Glory :)

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
      Za często nie schodź do sklepu do półki z piwami, bo dla klientów nic nie starczy
      Się zamówi nową dostawę. Byle tylko się sprzedawały, te belgijskie specjały.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • jacer
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2006.03
        • 9875

        #33
        dwóch klientów już masz, wpadniemy raz na jakiś czas rozpuszczam wici
        Milicki Browar Rynkowy
        Grupa STYRIAN

        (1+sqrt5)/2
        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
        No Hops, no Glory :)

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #34
          W tym roku Mikołajowi wyszło!
          Butelka szampańska 1,5l w specjalnym tekturowym opakowaniu. Super – bez zbędnych wodotrysków. Wyraźne logo, korkowe zamknięcie. Szkoda, że brak informacji o ekstrakcie początkowym, ale podkusiło mnie żeby zmierzyć końcowy. Wyszło niecałe 3blg. Dziwne... Czyżby ta pełnia smaku była w głównej mierze zasługą użytych przypraw? Z drugiej strony wysoki procent zawartości alkoholu obniża balling.
          Kolor cytrynowo jasno-bursztynowy. Drożdżowo mętne.
          Nasycenie bardzo duże na początku, z czasem spada na średnie.
          Piana bardzo intensywna. Mimo prób nie udało mi się rozlać na jedną półlitrową szklankę – piana uciekała z butelki (fotka później, bo zgubiłem kabelek). Trwałość średnio-wysoka: dość szybko się dziurawi, ale pobrudzenia szkła są wieczne...
          W zapachu i smaku wyraźna kolendra. Potem uderza fala delikatnej i orzeźwiającej cytrusowej kwaskowatości. Wykończone delikatnym chmielowym aromatem i goryczką. W tle czuć korzenie i wanilię. Treściwe, jak dobry pszeniczniak. W odpowiedniej temperaturze podawania brak jakichkolwiek smaczków alkoholowych. Całość bardzo subtelna – przeciwieństwo brutalnego portera bałtyckiego, choć smak równie złożony. Posmak bardzo długi, kolendrowy.
          Wyśmienite piwo! Chyba najlepsze strong ale jakie próbowałem. Uderza do głowy...

          Comment

          • JAckson
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 6123

            #35
            Kolor soku z cytrusów bez filtracji.
            Piana biała, ale bardzo luźna, dziurawa i szybko opada. Słabo oblepia szkło.
            Zapach kwaskowaty, cytrusowo - ziołowy.
            W smaku także kwaskowate, szczypiące przełyk. Alkohol nie jest nachalny, ale wyczuwalny od wewnątrz, rozgrzewające
            Wysycenie spore.
            Opakowanie - butelka 0,33dm3 (chyba SIII - może się uda oddać )
            Etykieta i kapsel charakterystyczne i wyróżniające się. W sumie bez rewelacji.

            Piwo smaczne, ale wolę inne belgijskie (fakt, że w innym stylu).
            MM961
            4:-)

            Comment

            • kopyr
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2004.06
              • 9475

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAckson Wyświetlenie odpowiedzi
              Opakowanie - butelka 0,33dm3 (chyba SIII - może się uda oddać )
              U mnie w sklepie na pewno.
              W sumie to jestem zdziwiony słabą pianą w Twoim egzemplarzu. U mnie była wręcz betonowa.
              blog.kopyra.com

              Comment

              • Pawelord2
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2007.05
                • 133

                #37
                Bardzo jasne i mętne, ale tego należało się spodziewać, w zapachu nutki drożdzowe, bananowe. Piany w zasadzie nie było jak przyszedłem (heh, spiłem od kumpla ;]) Smak kwaskowaty, lekka goryczka, owoce, estry pszeniczne - bardzo dobre piwo, ale mnie akurat nie powaliło na kolana. Następnym razem kupię własny egzemplarz, może będzie (jeszcze) lepiej

                Comment

                • jacer
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2006.03
                  • 9875

                  #38
                  piana: jak u poprzedników duża i trwała, oblepia szkło,
                  zapach: cytrusowy,
                  kolor: jasny,
                  smak: kwaskowe, cytrusowe, grepefruit wyraźnie wyczuwalny - jego kwaskowość i gorzkość, czuć po chwili moc, alkohol nie wyczuwalny,
                  wysycenie: ok

                  Smaczne belgijskie Ale, gdtby nie ta piana, mozna by kogos nabrać, że to drink z sokiem grapefruitowym.
                  Milicki Browar Rynkowy
                  Grupa STYRIAN

                  (1+sqrt5)/2
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                  "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                  No Hops, no Glory :)

                  Comment

                  • homerro
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2008.06
                    • 9

                    #39
                    duvel

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kishar Wyświetlenie odpowiedzi
                    Duvel
                    Top Fermented Golden Ale
                    Alk 8,5 % vol
                    ladne opakowanie o poj 33 cl bączek
                    miły przyjemny zapach po otwarciu
                    niesamoita piana sztywna wiele jej pozostaje do konca,na uustach tworzy brabancka koronke,
                    kolor bursztynowy lekko mętny
                    smak trudny do opisania,wyczuwalna gorycz mocno chmielone,na poczatku wyczuwalny alkohol ale z czasem znika,
                    smak jest bogaty odkrywałem to bogactwo z kazdym łykiem
                    nasycenie odpowiednio
                    piwo to w specjalnym kuflu (zwanym bolekke)prezentowało sie cudownie do polowy browar reszta piana.
                    Ocena 4,79
                    gwoli sprostowania - duvela nie podaje sie w bolleke ( w którym podaje się lokalne antwerpskie piwo de koninck. szklanka duvela zowie się voetglas ( jest to po prostu typ szklanki na nóżce). należy do nielicznej grupy piw zwanych przez belgów 'sterke blonden' lub 'virtuose bieren'. co do wrażeń, to jest to bezwzględnie jedno z najlepszych belgijskich piw jakie piłem. smak jest zdecydowanie gorzki i wyraźny, w którym ledwie wyczuwalna jest imponująca zawartość alkoholu. boska piana - gęsta i delikatna, utrzymująca się do końca. temperatura serwowania ma w tym przypadku ogromne znaczenie i wiele tracimy z potencjału duvela jeżeli spożyjemy go niedostatecznie schłodzonego. moge tylko polecić. niestety cena odstrasza - we wrocławskiej almie był dostępny do niedawna po 8,50 za 0,35l i po 19,90 za 0,75. czasowo zniknął

                    Comment

                    • Totus
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2007.11
                      • 326

                      #40
                      A ja po tylu zachwytach postanowiłem zaopatrzyć się w to piwo (750ml) i chyba jednak jestem troszkę rozczarowany. Piana 'sama się rozmnaża przez pączkowanie' . Natomiast smak jest zbliżony do mojego Dziada (Sielanka) z czego akurat nie jestem zadowolony. Mówiąc zbliżony mam na myśli delikatny posmak górnej fermentacji, jakaś lekka wodnistość (IMO!!) i wyraźnie zaznaczona goryczka... Nie zgadzam się również, że posmaki alkoholowe nie wyczuwalne... piłem to piwo w całej gamie temperatur od 9* - 15* (troche czasu zajmuje 750ml mocnego belga ) i w każdej z nich wyczuwalny był alkohol. Reasumując smakowało nawet, dla mnie na pewno ciekawe doświadczenie ale chyba do tego piwa nie wrócę.
                      Zapraszam do Browaru Sielanka.

                      Comment

                      • karczoch
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2008.07
                        • 17

                        #41
                        Butelka 0,33, kupione w Belgii (za 90 centów, leżakowane rok w piwnicy, mocno schłodzone! alkohol 8,5%

                        barwa: ciemno słomkowa, mętna, bez farfocli
                        piana: sztywna jak od ubitych jajek, zajmuje 2/5 pokala, ktory posiadam, idealnie go wypełniając (przy bardzo delikatnym nalewaniu). Znika dosc szybko, ale niewielka warstwa utrzymuje się do końca.
                        nasycenie: bardzo intensywne, bąbelkuje do końca
                        zapach: wyrazisty, drożdżowo -cytrusowy
                        smak: wyjątkowo orzeżwiający, jak na tę moc, alkohol praktycznie niewyczuwalny (przy odpowiednim schłodzeniu), goryczka bardzo delikatna, ale trwała, dość mocno kwaskowate, rózne nuty, których nie potrafię nazwać, wyczuwam banany, skórkę cytrynową
                        Duvel daje niezłego kopa, działa trochę jak szampan i w tym sensie jest zwodniczy.
                        Moja ocena 5,0, trochę może przez sentyment, na pewno mocne 4,5!

                        Comment

                        • Noriusz81
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.11
                          • 388

                          #42
                          Spotkanie z Diabełkiem wypadło bardzo okazale.
                          Po pierwsze duża, trwała piana, która formuje się w piękne nieregularne kształty i dłuuugo oblepia ścianki kufla
                          Po drugie kolor: jasnosłomkowy, mętnawy, co na zapowiadaną moc - wydaje się małym żartem
                          Zapach jest mało intensywny, ja doszukałem się tam winnych, owocowych nut.
                          W smaku, w pierwszym momencie wyczuwam elementy witbierowe, zwieńczone jednak gorzkawym posmakiem. Ja alkoholu nie wyczuwam i na pewno sięgnę po ten specyfik jeszcze nie raz.
                          Ode mnie zasłużone 4,5.
                          Liczba wypitych rodzajów piw: 4688 ze 190 krajów
                          Liczba kapsli z piw, które wypiłem:
                          2286 ze 162 krajów
                          Noriuszowe piwa - zdobyte kraje

                          Comment

                          • Koninck
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2009.03
                            • 180

                            #43
                            Ciężko się napić tym piwem prędzej można się opić jak to czynił jak to czynił nasz młody kolega. Będąc w Belgii z reguły zamawiałem Koninca lub Jupilera nasz młodszy kolega chciał nam zaiponować i serwował sobie Duvela i po 2-3 musieliśmy wychodzić z knajpy bo miał już dosyć, dlatego moim zdaniem to piwko nadaje się do delektowania w domu...ewentualnie dla tych co mają silną głowę..
                            Piwo jest tylko dobre i bardzo dobre.

                            Comment

                            • porek388
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2008.11
                              • 213

                              #44
                              Piwo bardzo jasne, lekko mętne. Piana w moim egzemplarzu słaba - szybko opadła. Nagazowanie przyjemne - pęcherzyki lekko szczypią w język. W smaku poezja - bardzo odświeżające i pełne jednocześnie z lekką goryczką. Absolutnie nie czuć zawartego alkoholu. Pycha.

                              Comment

                              • rad998
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2008.12
                                • 52

                                #45
                                właśnie popijam swoją butle 0,7 duvela z pieknego kielicha ktory był dołączony w komplecie - jak juz ktos wczesniej powiedzial - nie ma to jak urodziny
                                a więc :
                                Kolor - piękny fajnie jasny, cytrynowy, jasno kanarkowy, leciutenko mętny [5]
                                Piana - betonowa nie do zdarcia, bardzo obfita - swoja butle 0,7 dzielilem az na 3 partie pomimo ze szkło ma 0,4 pojemnosci. Piana właściwie nieopadająca... cos wspaniałego - pierwszy raz widzę coś takiego... [5]
                                Zapach - przychylę sie do opini kopyra - witbierowy i ewidentny zapach kolendry [5]
                                Wysycenie - chciałbym troszke większe - okolo 1,5 vol w moim odczuciu [4,5]
                                Smak - słodycz podczas wlewanai do ust a następnie dość spora kwaskowość która mocno ożeźwia. Goryczka jest także dosc mocno wczuwalna ale w bardzo stonowanym odcieniu. Troszeczke czuć alkohol, gdy temperatura piwa lekko sie podniesie - ja spożywam juz 3 kielich, a butle 0,7 caly czas trzymam na biurku - nie sposób było korka wsadzić w swoje miejsce więc postanowiłem trzymać non stop obok siebie. Jednak lekki smak alkoholu nie przeszkadza... szczególnie jesli jest to 3 kielich [5]
                                Bardzo przyjemnie jest raczyć się tym trunkiem... jak i praktycznie wszystkimi belgami... jednak... cena oczywiscie... troszke za wysoka...
                                Ogólnie baaaardzo ale to baaaardzo dobre piwko na szczerą PIĄTKĘ !

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X