Produkuje to belgijski Interbrew w Brukseli, niby pod nadzorem czegoś co się zwie Whitebread PLC London (Od kiedy Londyn jest w Szkocji?)
Buteleczka 0,25 zakupiona jeszcze w zeszłym roku.
Alkohol - 7,3% obj, ekstrakt nieznany.
Barwa ciemnobrunatna, piana poprawna, gazu wyjątkowo dużo jak na piwo twgo typu.
Zapach i smak do złudzenia przypominające portera, może jedynie trochę mniej intensywne ze słodyczą gdzieś daleko w tle. Głęboka porterowa goryczka wgryzająca się mocno w język.
Szczerze mówiąc nie polecam tego piwa. Lepiej kupić sobie albo jakieś Ale z prawdziwego zdarzenia, albo dobrago portera.
Buteleczka 0,25 zakupiona jeszcze w zeszłym roku.
Alkohol - 7,3% obj, ekstrakt nieznany.
Barwa ciemnobrunatna, piana poprawna, gazu wyjątkowo dużo jak na piwo twgo typu.
Zapach i smak do złudzenia przypominające portera, może jedynie trochę mniej intensywne ze słodyczą gdzieś daleko w tle. Głęboka porterowa goryczka wgryzająca się mocno w język.
Szczerze mówiąc nie polecam tego piwa. Lepiej kupić sobie albo jakieś Ale z prawdziwego zdarzenia, albo dobrago portera.
Comment