Bosteels, Kwak Pauwel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bzmot
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.03
    • 4

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bzmot
    W Belgii i Niemczech podają je w firmowych szklankach z półkulistym dnem i specjalną podstawką z drewna, bo oczywiście na stole taka szklanka nie będzie stać prosto. Cudo - taka rytualna szklaneczka w jakiś sposób potęguje doznania i znacząco zwiększa i tak sporą już frajdę związaną z konsumpcją KWAKA.
    Hehe nie zauwazyłem poprzednich postów i zdjęć. No cóż, nie zawsze można kogoś oświecić )) W każdym razie Ameryki nie odkryłem, ale jestem tylko juniorkiem )

    pozdro

    Comment

    • ART
      mAD'MINd
      🥛🥛🥛🥛🥛
      • 2001.02
      • 23928

      #17
      się bzmot nie martwi i doda coś o sobie w profilu, co by wszyscy mogli Cię lepiej poznać
      - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
      - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

      Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

      Comment

      • pezet
        Porucznik Browarny Tester
        • 2006.03
        • 481

        #18
        Jedna fotka z taką "niekwakową" szklanką , a druga jakaś taka z katalogu - moje zdjęcie z jednej z wielu niesamowitych Gandawskich piwnych knajp. Widać ile łyczków tego nieprawdopodobnego piwa wypiliśmy!
        Attached Files
        „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
        Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
        Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Comment

        • Dreamer
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.05
          • 1576

          #19
          A ja często popijam sobie Kwaka ilekroć odwiedzam łódzki Peron 6 (chorobcia, dobrze że nie bywam tam częściej, bo bym zbankrutował ) - Marek zadbał i o to, by piwa w lodóweczce nie zabrakło, i o to by je w oryginalnym szkle podać. Wczoraj również miałem okazję - dementuję doniesienia o braku piany, w kwakowskim szkle jest jej sporo i dzielnie trzyma się do końca (podejrzewam, że konstrukcja kielicha przyczynia się także i do tego, że wewnątrz dochodzi do potężnej lawiny bąbelkowej skierowanej ku górze).
          Smak korzenno-palono-owocowy (wg mnie duuużo brzoskwiń) - jak dotąd żadne inne piwo nie zdetronizowało Kwaka na mojej prywatnej liście najlepszych Belgów.
          Blog: Piwna Brytania

          Comment

          • biermann
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.09
            • 2552

            #20
            Ja "sprofanowałem" Kwaka na miejscu w Belgii, gdyż nie dysponuję w hotelu całym zestawem szkła mam tylko tą jedną szklankę do piw belgijskich.
            Attached Files
            "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
            Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
            Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
            Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
            Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

            Comment

            • pezet
              Porucznik Browarny Tester
              • 2006.03
              • 481

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biermann
              Ja "sprofanowałem" Kwaka na miejscu w Belgii, gdyż nie dysponuję w hotelu całym zestawem szkła mam tylko tą jedną szklankę do piw belgijskich.
              Zaraz tam profanacja Uniwersalną szklaneczkę masz i tyle
              Zdrowie
              „Amatorom konopi indyjskich należy się przypomnienie, że naczelną zasadą rządzącą chemią mózgu jest zasada równowagi.
              Nie można bezkarnie zmieniać składu tej biochemicznej zupy, a przynajmniej nie można tego robić na dłuższą metę...”
              Dr hab. med. Przemysław Bieńkowski

              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Comment

              • solozzo
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2006.08
                • 87

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cyborg_marcel
                no i odrobina folkloru: z racji tego, że przechylając tę "klepsydrę" w pewnym momencie dostaje się tam dużo powietrza, trzeba Kwaka umiejętnie pić - inaczej zostanie oblanym gwarantowane!
                :
                z takim naczyniem, może ciutke wiekszym, kiedyś jeździł gdański Heveliusz, na sponsorowane przez siebie imprezy i organizowal zawody w piciu piwa zeby sie nie oblać Nawet raz na wyścigach w Sopocie brałem udział w takiej zabawie. O dziwo wygrała niewiasta.
                vere sede vacante est

                Comment

                • Borysko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.02
                  • 1144

                  #23
                  Nareszcie i ja spróbowałem tego produktu z browaru rodziny Bosteels.
                  Przyznam że w takim naczyniu każde piwo będzie się ładnie prezentowało, choć piwo dobre jeszcze lepiej (jak na Belga rzecz jasna).
                  Kolor ciemnobursztynowy, niewielki osad drożdżowy prawie nie mąci klarowności. Gazu pod dostatkiem, ale piana u mnie nie była rewelacyjna
                  Za to zapach baaardzo zachęca do zawarcia bliższej znajomości z płynem go wydzielającym. Jest zbliżony do aromatu znanego mi z koźlaków - karmelowy, krówkowy, maślany (dwuacetyl obecny) a do tego owocowy.
                  Smak przyjemnie zrównoważony. Z jednej strony mamy karmelową słodycz a z drugiej smaczek chmielowy i niezbyt mocną goryczkę. Ta słodycz pozostaje długo na języku a posmak przypomina mi dobre brandy - taki owocowo-rozgrzewająco-alkoholowo-słodki.
                  Napitek ten to propozycja na chłodniejszą porę roku. Wieczorkiem, po długim spacerze przyjemnie rozgrzeje i rozluźni nasze ciało, wprowadzając piwosza w istny błogostan

                  Comment

                  • Borysko
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2004.02
                    • 1144

                    #24
                    Szklanka niby ta, a jednak nie ta
                    Attached Files

                    Comment

                    • Sven
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.09
                      • 1211

                      #25
                      Barwa ciemnoherbaciana.
                      Piana poczatkowo wysoka, dosyc szybko opada do obraczki. Gazu w sam raz.
                      Zapach gozdzikowo-delikatnie chmielowy. W smaku kwaskowate, nieco ziolowo-gozdzikowe, posmaczek drozdzowy. Smaczne.
                      Celia, cerevisia et conventus.

                      Comment

                      • kopyr
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2004.06
                        • 9475

                        #26
                        Drugi raz mam okazję pić Kwaka, tym razem z firmowego szkła, które jakiś czas temu kupiłem na Allegro. Długo musiałem czekać na okazje do zakupu.

                        Piana: bardzo obfita, pięknie buzuje w szkle, wręcz niewiarygodnie trwała.
                        Kolor: herbaciano-bursztynowy. Mętne. Piwo nie jest refermentowane w butelce, więc mętne być nie powinno. W Belgium's Best zapewniono mnie jednak, że pod koniec terminu przydatności, tak się z tym piwem dzieje i że nie wpływa to na jakość trunku. Żeby nie zniechęcić klientów, wycofałem chwilowo ze sprzedaży i postanowiłem dokonać weryfikacji tych zapewnień.
                        Zapach: karmelowy.
                        Smak: bardzo przypomina mi bocka. Wyraźna karmelowość, rozgrzewający alkohol, lekka ziołowa nuta chmielowa i zdecydowana goryczka chmielowo-etanolowa. Żadnych oznak zepsucia nie zauważyłem.
                        Opakowanie: samo w sobie dość przeciętne, ale jeśli rozpatrywać je wraz z legendarnym szkłem, to po prostu cudo.

                        Powiem szczerze, że dla mnie 80% przyjemności z picia tego piwa tworzy charakterystyczne szkło w kształcie kolby, a 20% to smak kożlaka, za którym jakoś specjalnie nie szaleję. Warto spróbować, żeby wiedzieć czy jest się czym zachwycać.
                        blog.kopyra.com

                        Comment

                        • adam16
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.02
                          • 9865

                          #27
                          Piana: Niezbyt obfita, jednak bardzo miła dla oka - kremowa pozostawia lekki kożuszek na powierzchni a przy ściankach na ze 2 milimetry i to do samego końca.
                          Kolor: Lekko mętnawe (ale tak na prawdę leciutko), herbaciano - pomarańczowate.
                          Zapach: Karmelowy, lekko "ejlowy".
                          Smak: Jak to pomieścić w jednej recenzji? Na dodatek mam problem - jak obrać w słowa.
                          Jest karmel, czuć lekko słód, w tle ziołowo-owocowy posmak. Całość zrównoważona, mimo że czuć wyraźnie alkohol - przyjemne.
                          Opakowanie: Nic nadzwyczajnego. Właściwie nie ma o czym pisać.

                          Bardzo przyjemne piwo. To jest to co lubię. Zdecydowanie do powtórzenia!. Jest się czym zachwycać.

                          Znalezione pod choinką.
                          Browar Hajduki.
                          adam16@browar.biz
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                          Comment

                          • Maquis
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2005.06
                            • 15

                            #28
                            Jak ktoś szuka szklanki do Kwaka to w sklepach Alma się pojawił zestaw kolekcjonerski ze szklanką 0.33 (chyba 0.33). Za 85 zł z czterema butekami 0.33.

                            Comment

                            • jurgin
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2004.01
                              • 153

                              #29
                              Dzisiaj kupiłem w markecie Piotr i Paweł w Poznań Plaza 4 butelki + 2 szklanki w ładnej skrzynce za 35zł z tego co widzę to całkiem niezła cena.

                              Comment

                              • kopyr
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2004.06
                                • 9475

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jurgin Wyświetlenie odpowiedzi
                                Dzisiaj kupiłem w markecie Piotr i Paweł w Poznań Plaza 4 butelki + 2 szklanki w ładnej skrzynce za 35zł z tego co widzę to całkiem niezła cena.

                                Jaki termin przydatności?
                                blog.kopyra.com

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X