Biorąc pod uwagę, że żeby zdobyć ten napój trzeba iść nawet i z 11 kilometrów, a jak się już go zdobędzie, trzeba wysupłać między 60-70zł na polskie, to cena 4,5zł w Żabce jest więcej niż konkurencyjna.
Ciekawostki-piwo jest warzone w...Belgii, w jednym z podanym na kontrze języków (konkretnie dla Austrii), otrzymujemy informację zgodną zresztą z prawdą, iż to "cienkusz." W składzie nie ma syropów itd, jedyny dodatek do słodu, wody i chmielu, to ryż.
Najwięcej punktów za prezencję, w zapachu mocno ryżowe i bez chmielu, w smaku niewiele, choć odrobinę słodowe, ewidentnie więcej emocji jest na murawie. Nie do powtórki.
Ciekawostki-piwo jest warzone w...Belgii, w jednym z podanym na kontrze języków (konkretnie dla Austrii), otrzymujemy informację zgodną zresztą z prawdą, iż to "cienkusz." W składzie nie ma syropów itd, jedyny dodatek do słodu, wody i chmielu, to ryż.
Najwięcej punktów za prezencję, w zapachu mocno ryżowe i bez chmielu, w smaku niewiele, choć odrobinę słodowe, ewidentnie więcej emocji jest na murawie. Nie do powtórki.