Ogłoszenie

Collapse
No announcement yet.

Anthony Martin, Waterloo Triple Blonde

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • darekd
    Senior
    • 02-2003
    • 12278

    Anthony Martin, Waterloo Triple Blonde

    Straszny problem z tym piwem i browarem.

    Podobne piwo (Waterloo Tripel 7 Blond) było opisywane tu:



    potem, ktoś napisał że się zmieniło z 7,5% na 8% alk. (tyle zawiera to piwo). Tylko, że również zmienił się browar.
    Otóż na pocz. XX w. Brytyjczyk John Martin założył w Belgii browar. Dzisiaj jest to przedsiębiorstwo z kilkoma m.in. browarami i markami:



    Jeden z browarów sygnowane jest nazwiskiem wnuka założyciela przedsiębiorcy i nazywa Anthony Martin.
    Na etykietach tych piw widnieje również nazwa Ferme Mont-Saint-Jean Waterloo, bo jest to kompleks z browarem, restauracją, destylarnią, muzeum.
    Sam browar wygląda na mini i nie zdziwiłbym się, że to piwo warzą gdzie indziej, no ale oficjalnie jest tak:



    i jeszcze jedna strona z piwem:



    Aromat - owoce (zleżałe, podsuszone jabłka, potem mirabelki, morele) i korzenność
    Piana - zdecydowanie wysoka, dość szybko ze zwartej piany robią się oraz większe pęcherze i opada osiadając na szkle i zostawiając trwały drobny kożuszek
    Barwa - ciemne złoto, zamglone
    Wysycenie - bardzo wysokie, ostre
    Smak - z owoców przede wszystkim suszone morele, korzenność, trochę owocowo-landrynkowej mdławej słodyczy i jakby nieco chmielowej kwiatowości. Wychodzi alkohol i wraz z ostrym wysyceniem drapie w gardło
    Treściwość - ciężkie piwo

    W miarę poprawne, ale raz że ciężko pijalne, a dwa że na tle belgijskiej konkurencji wypada zdecydowanie kiepsko. Choć mocne i alkoholowe, to jednak słabe.

Przetwarzanie...
X
😀
🥰
🤢
😎
😡
👍
👎