To piwo ma już swój wątek, w którym było nawet niedawno opisane https://www.browar.biz/forum/piwo/pi...oubadour-blond
jednak od 2019 r. nie warzą już kontraktowo tylko w dawnej cegielni w miejscowości Sint-Gillis-Waas we Flandrii Wschodniej.
6,5% alk.
30 IBU
Aromat - owocowy (kwaskowo/słodkie śliwki typu mirabelka, morela), przy przelewaniu kandyzowane owoce z lekkim rozpuszczalnikiem, minimalna korzenność
Piana - zdecydowana wysokość, szybko bąbluje, ale i tak trwała, zostaje na szkle
Barwa - zmętnione złoto
Wysycenie - umiarkowanie jak na styl wysokie, wyraźniej musujące
Smak - owocowy, kwaskowo-słodkawy (morela), w poprzednich wątkach była mowa o ananasie, wydaje mi się, że w parametrach i zasypie to dokładnie to samo piwo, ale czuję go bardziej siłą sugestii. Kiedyś jadłem ananasa, który zaczął fermentować i nie był za słodki i tak mi się to skojarzyło. Takie ciut cierpkie i już z wyraźniejszą niż w aromacie korzennością. Na finiszu pojawia się trochę chmielu ze stosunkowo wyraźniejszą, dłuższą goryczką. Finisz długi, ciut rozgrzewa
Treściwość - solidna pełnia
Aromat taki dość skromny, dopiero przy przelaniu i zamieszaniu uwalniał się bardziej. Natomiast w smaku już odpowiednia dla stylu złożoność. Dobre.
jednak od 2019 r. nie warzą już kontraktowo tylko w dawnej cegielni w miejscowości Sint-Gillis-Waas we Flandrii Wschodniej.
6,5% alk.
30 IBU
Aromat - owocowy (kwaskowo/słodkie śliwki typu mirabelka, morela), przy przelewaniu kandyzowane owoce z lekkim rozpuszczalnikiem, minimalna korzenność
Piana - zdecydowana wysokość, szybko bąbluje, ale i tak trwała, zostaje na szkle
Barwa - zmętnione złoto
Wysycenie - umiarkowanie jak na styl wysokie, wyraźniej musujące
Smak - owocowy, kwaskowo-słodkawy (morela), w poprzednich wątkach była mowa o ananasie, wydaje mi się, że w parametrach i zasypie to dokładnie to samo piwo, ale czuję go bardziej siłą sugestii. Kiedyś jadłem ananasa, który zaczął fermentować i nie był za słodki i tak mi się to skojarzyło. Takie ciut cierpkie i już z wyraźniejszą niż w aromacie korzennością. Na finiszu pojawia się trochę chmielu ze stosunkowo wyraźniejszą, dłuższą goryczką. Finisz długi, ciut rozgrzewa
Treściwość - solidna pełnia
Aromat taki dość skromny, dopiero przy przelaniu i zamieszaniu uwalniał się bardziej. Natomiast w smaku już odpowiednia dla stylu złożoność. Dobre.