Abbaye Notre Dame de Scourmont, Chimay Blauw/Bleu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • TomX
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.09
    • 1035

    #31
    Piwo jest bardzo dobre, nie da sie zaprzeczyć, ale ja się nieco zawiodłem. Cała wina leży po mojej stronie, zabrakło mi cierpliwości i wypiłem "Świeżaka" z tego roku. W smaku bardzo dobre, karmelowo - owocowe z wyraźnie wytrawnym finiszem, w najmniejszym nawet stopniu nie czuć jego mocy! Najbardziej zachwycił mnie kolor - pod światło żywy ogień, dzięki zawiesinie drożdży pięknie się mieni przy poruszaniu pokalem. Mimo to nie było tej orgii smaków której oczekiwałem pobudzony wcześniejszą (kilka tygodni temu) degustacją równie młodego Rocheforta 6. Tamto piwo mimo młodego wieku zapewniało niezwykle złożone doznania...

    Comment

    • Kwadri
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2009.10
      • 1216

      #32
      Kolor: Wiśniowo-brązowy, mętny.
      Piana: Zawiodła mnie. Trudna do utworzenia i bardzo szybko zniknęła do wysepki na górze.
      Zapach: Średniointensywny, słodki i przyjemny. Czuć mocno toffi, słód, a w tle słabo belgijskie drożdże. Bardzo ładny.
      Smak: Po początkowej lekkiej kwaskowości, dociera karmelowa słodkość, a po niej miło zaznaczona lekko karmelowa "przyprawowa" gorycz, średniej intensywności. Zostaje w posmaku. Na plus, że każdy łyczek miło rozgrzewa i nie czuć alkoholu. Mimo wszystko jednak lekki zawód i jak dla mnie mało bogaty, słabo rozbudowany. Może dlatego, że jest dość młode. Dobre, ale spodziewałem się czegoś więcej.
      Wysycenie: Wysokie, przyjemnie mrowi w język i usta.
      Opakowanie: Buteleczka 0,33 z niebieską etykiętą. Kapsel niebieski. Podoba mi się, że na buteleczce wytłoczona jest nazwa browaru.
      Uwagi: Pity egzemplarz z datą 2009. Lekki zawód, ale parę butelek leżakuje w piwnicy (różne roczniki). Poczekam...
      www.lkschmielowice.futbolowo.pl

      Comment

      • kurgan
        Gość
        • 2004.04
        • 315

        #33
        smakuje jak słodka kasza gryczana, 0,7 nie warte 30 pln
        http://www.browar.biz/forum/showthread.php?t=8321 bije Chimaya na głowę!!

        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #34
          słodka kasza gryczana?
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • kurgan
            Gość
            • 2004.04
            • 315

            #35
            KTOŚ NABIJA WAS W BUTELKĘ!

            w tej cenie mogę kupić przyzwoite wino i zachwycać się jego bukietem!

            w breslau trudno dostać "belga", znalazłem, kupiłem a tu takie rozczarowanie!

            Comment

            • coder
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.10
              • 1347

              #36
              Aromat: owocowy, figowy, ciemne słody, przyprawowy, winny. Alkohol wyraźnie i niemile wyczuwalny.

              Piana: wysoka, gęsta, średnio trwała

              Barwa: rubinowe, mętne

              Smak: Ciemne owoce, smaki słodowe. Lekkie, nie czuć jego mocy, natomiast czuć przeszkadzający alkohol. Wytrawne. Posmaki piwniczne, stęchłe. Podwyższona kwasność. Za mało słodyczy i słodowości, alkohol i owocowość dominuje, w klimatach mocnego wina, sherry.

              Goryczka: niska, mało wyczuwalna

              Odczucie w ustach: wytrawne, zbyt mało treściwe, alkoholowo szorstkie.

              Ogólne wrażenia: piwo przyjemne, zaskakująco lekkie w smaku.
              Jednakże też nieco rozczarowujące, spodziewałem się piwa wybitnego, a brak mu równowagi, jest zbyt alkoholowe.
              Piłem lepsze, chocby Rochefort, i wiele przykładów spośród piw domowych

              Comment

              • hasintus
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.07
                • 850

                #37
                Żeby nie pozostawały "mieszane" odczucia w przypadku tak szlachetnego piwa przykryję je swoim opisem:
                Zapach: złożony bogaty bukiet:
                Muszkatowy, przyprawowy, rodzynki, suszone morele, wiśnie, winogrona i dalikatne muśnięcie chmielem.
                Piana: Wysoka barwy beżowej grubo i drobno ziarnista, powoli opada do dość grubego dywanu.
                Barwa: brązowa z czerwonym odcieniem, w miarę klarowne, bez farfocli.
                Smak: pełny, złożony a jednocześnie jak na ten ekstrakt zaskakująco lekkie. Nuty suszonych owoców, figi, rodzynki, daktyle i suszone morele ale to wszystko nie jest słodkie, to tylko delikatne, bardzo dobrze zrównoważone posmaki. Dalej w tle karmel, czerwone owoce oraz poukrywane tu i ówdzie nuty alkoholowe. Na dalszym planie nuty tostowe, opiekane ale nie palone. Całość zakończona delikatnym i krótkim posmakiem gorzkiej czekolady.
                Goryczka niska, bardziej alkoholowa niż słodowa przełamana delikatnie słodkimi nutami estrowymi.
                Odczucie w ustach: pełne ale nie przeładowane. Gładkie i pozbawione jakichkolwiek szorstkich nut. Wszystko tu jest tak zbalansowane, że żaden z bogatej palety smaków nie dominuje. Dość spore nagazowanie doskonale podnosi pijalność i powiększa wrażenie lekkości.

                To jest bardzo dobre piwo, widać w nim kunszt piwowarstwa, wszystko zostało przemyślane i zaprojektowane do końca. W odróżnieniu od Codera nie miałem jeszcze okazji i pewnie nie będę miał, natknąć się na wyrób domowy na takim poziomie, to raczej mało osiągalne.

                Comment

                • coder
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2006.10
                  • 1347

                  #38
                  Aż kupiłem to piwo ponownie, i muszę częściowo przychylić się do opinii mojego znakomitego przedmówcy.

                  W tym egzemplarzu nie wyczuwam "Posmaki piwniczne, stęchłe" ani "Podwyższona kwasność", nadal jednak uważam alkohol za lekko przeszkadzający.

                  Degustuję go na czczo, w dzień postu ścisłego, więc może dlatego smakuje mi teraz znakomicie.

                  Comment

                  • zgoda
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.05
                    • 3516

                    #39
                    Być może to piwo jest "wielkie" i "wspaniałe", ale ja w nim czuję tylko mocno nagazowany, mocno alkoholowy "napój na bazie brzeczki". Alkohol zabija jakikolwiek smak, choć zapach jest dość przyjemny, owocowy i ciut kwiatowy. Piwo podczas spożywania miało ok. 14*C, więc na pewno nie było zbyt schłodzone.

                    Dość szczęśliwie jednak kupiłem to dla żony, więc nie musiałem wypić całej butelki.
                    Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                    Comment

                    • wpadzio
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼🍼
                      • 2011.06
                      • 2654

                      #40
                      Barwa brązowo-brunatna. Nieklarowna.
                      Piana jasnobeżowa. Dość drobna. Szybko stabilizuje się do trwałej milimetrowej pierzynki.
                      Aromat bogaty, lekko winny, z ziemistymi nutami odchmielowymi. Obecne ciasteczka, wanilia, karmel, cytrusy. No i alkohol też.
                      Smak bardzo złożony. W pierwszym momencie uderza orzeźwiająca nuta słodko-owocowa, z mocnym nasyceniem i ziemistym tłem. Lekko podszczypuje, ale przyjemnie, niczym szampan. W zasadzie smak zbudowany jest na podobnych elementach co aromat. No i alkohol też.
                      O nasyceniu już wspomniałem.
                      Opakowanie niezmienne od lat. W niebieskiej konwencji, z dedykowanym kapslem. Mój Bleu miał ważność do końca 2015, i choć trochę postał to jednak nie mogłem się oprzeć....

                      Bardzo dobre piwo, choć premiumizacja piw Trapistów wywindowała ceny na poziomy kosmiczne. Interesujący, bogaty profil zapachowo-smakowy. No i alkohol też...
                      9 (prawie) w skali 1-10.
                      No i alkohol też 9%
                      Last edited by wpadzio; 2012-08-07, 17:25.
                      Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
                      Serviatus status brevis est
                      3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020

                      Comment

                      • DariuszSawicki
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🍼
                        • 2012.08
                        • 2869

                        #41
                        No ale się namęczyłem żeby tu zaistnieć. Chimay coraz słabszy.Na prawdę,Het Anker coraz lepszy.

                        Comment

                        • TeDy_beer
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2011.06
                          • 283

                          #42
                          Może nieco rozwiniesz swoją wypowiedź wzbogacając ją o jakiekolwiek uzasadnienie?
                          AMEN i :stout:
                          Browar Domowy Małe Ale
                          Członek Polskiego Stowarzyszenia Piwowarów Domowych

                          Comment

                          • tmspoko
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2009.09
                            • 207

                            #43
                            A, pochwalę się szkiełkiem.
                            Attached Files
                            TMspoko

                            Comment

                            • darekd
                              Generał Wszelkich Fermentacji
                              🍺🍺🍺
                              • 2003.02
                              • 12561

                              #44
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgoda Wyświetlenie odpowiedzi
                              Być może to piwo jest "wielkie" i "wspaniałe", ale ja w nim czuję tylko mocno nagazowany, mocno alkoholowy "napój na bazie brzeczki". Alkohol zabija jakikolwiek smak, choć zapach jest dość przyjemny, owocowy i ciut kwiatowy. Piwo podczas spożywania miało ok. 14*C, więc na pewno nie było zbyt schłodzone.
                              Niestety muszę się zgodzić. Wysycenie mocno piekące, alkohol wyraźny, ale mniej razi niż to wysycenie, posmaki owocowe bardzo fajne, ale przykryte "gazem" i alkoholem.
                              Do tego typu Belgów podchodzę co kilka lat, żeby się znowu przekonać, że to nie mój styl

                              Ale jak się "wygazuje" znacznie zyskuje.

                              W Piotrze i Pawle za ok. 13 zł.
                              Last edited by darekd; 2013-01-25, 23:03.

                              Comment

                              • DariuszSawicki
                                Major Piwnych Rewolucji
                                🍼
                                • 2012.08
                                • 2869

                                #45
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TeDy_beer Wyświetlenie odpowiedzi
                                Może nieco rozwiniesz swoją wypowiedź wzbogacając ją o jakiekolwiek uzasadnienie?
                                Za tę wypowiedź przepraszam, byłem całkowicie pijany. Tak przy okazji, zauważyłem, że piwa belgijskie piję zawsze na koniec posiedzeń piwnych. Dobrze jest zakończyć czymś dobrym (ale nie warto wtedy wchodzić na browar.biz). Chimay oczywiście jest wspaniałym piwem o cudownym zapachu. Dla mnie jednak numer 1 to Orval. No a numer 2 to Rochefort( przy okazji-mają wspaniałe szkło). Chimay to numer 3. To świetne piwo, ale jest zbyt mało treściwe, a jego główny problem to ten, że wśród trapistów ma potężną konkurencję, właśnie związaną z numerem 1 i 2. Konkludując- Chimay to świetne piwo(wszystkie trzy). Nie zwalnia mnie to jednak od opinii, że kocham Het Anker

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X