Achel, Blond/Tripel

[yoxik]

Achel, Blond
Piana obfita trwała ale z dużymi bąblami. Kolor złoty lekko mętny. Aromat pszeniczny lekko owocowy przyjemny, delikatnie słodowy i drożdże. Smak jest słodowość, drożdże niewielka kwaśność, lekko wyczuwalny alkohol. Są nuty owocowe słodkawe miodowe ale charakter piwa pozostaje wytrawny. Całość bardzo dobrze skomponowana, pijalna, orzeźwiająca. Świetne piwo.

[schizohatter]

330, tak jak qubaseq piłem z gobletu La Trappe (nota bene - naprawdę świetny kieliszek do oglądania piwa).

Piana: Wysoka, szybko opada (ale zostawia bardzo trwały kożuch), drobnopęcherzykowa, lacing naprawdę świetny, w kolorze spienonego mleka (;D)

Kolor: Piękne złoto, klarowne i przejrzyste

Zapach: Cytrus + alkohol

Smak: Zdecydowanie triplowy smak, z dość wysoką goryczką (około 30 IBU), ale bardzo przyjemną. W posmaku bardzo przypomina grejpfrut. Do tego alkohol (co dość zaskakujące, bo trapiści z reguły świetnie go kryją). Trochę skórki chlebowej (od goryczki).

Podsumowanie: Bardzo pijalne, wyraźny alkohol nie przeszkadza, a goryczka jest dość orzeźwiająca. Świetne do delektowania się. Szkoda, że pusty kapsel ;_; 8/10

[franekf]

Jak belgijskie piwa uwielbiam, tak to moich zachwytów nie wzbudziło. Może jakaś słabsza partia, bo po postach widzę, jakby to piwo miało pewne wahania formy.
Mało intensywny zapach, piwem trzeba trochę pomieszać, żeby coś dotarło do nosa.
W ustach też jakieś niewyraźne. Klasyczne belgijskie smaki - drożdże, cukier kandyzowany, banany, morele, ale wszystko jakoś tak przepływa przez język, jakby nie chciało pozostawić na nim śladu. Plus jakaś dziwna, nieco chemiczna goryczka w finiszu.
W sumie piwo do powtórzenia, ale bardziej żeby sprawdzić, czy to wina moja/piwa, czy ten typ tak ma.

[grodek]

KOLOR: złoty, piwo lekko zmętnione.
PIANA: biała, bardzo obfita i puszysta; trwała, pozostająca na ściankach kielicha.
ZAPACH: średnio intensywny, lecz bardzo przyjemny, głównie estrowy; wyczuwalny aromat moreli, jabłka, delikatna nuta miodowa oraz odrobina przypraw.
SMAK: średnio treściwe z lekką słodyczą na początku. Posmak moreli, gruszek, jabłek, winogron doprawione szczyptą przypraw. Do tego lekka nuta chmielowa i niewielka goryczka. Alkohol dobrze ukryty, nieznacznie wyczuwalna, jednak nieprzeszkadzająca w degustacji nuta. Piwo dość smukłe w smaku, pijalne, pomimo sporej zawartości alkoholu.
WYSYCENIE: średnio wysokie.
OGÓLNIE: znakomity trapista, wypiłem z prawdziwą przyjemnością. Butelka o pojemności 0,33L, termin do 08/06/19.

[darekd]

W 2020 r. ostatnich dwóch mnichów opuściło klasztor przenosząc się do opactwa Westmalle.. Browar nadal działa, ale utracił w 2021 r. oznaczenie "Authentic Trappist Product", przez jakiś czas było jeszcze oznaczane "Trappist Achel" a nadzór nad procesem warzenia przejęli trapiści z opactwa Westmalle. Taki stan rzeczy zmienił się w 2023 r., kiedy browar został przejęty przez prywatnego inwestora belgijskiego. Odwołanie do trapistów całkowicie zniknęło z etykiet piwa.

Pojawiło się nowe piwo - Tripel, który zastąpił ich piwo Blond, może dlatego że było zbyt mocne jak na klasycznego blonda. i smakowało jak tripel.

https://achelsekluis.be/product/achel-tripel/

Postanowiłem nie tworzyć nowego wątku, gdyż jak zapewniają skład, receptura, proces warzenia nie zostały zmienione.

Aromat - mało intensywny, owocowy (jabłko, morela), ciut kwiatowy.
Piana - zdecydowanie wysoka, trwała z długim kożuszkiem, osiada na szkle
Barwa - zamglone złoto wpadające w jasny pomarańcz
Wysycenie - wysokie, wyraźnie i mocno musujące, podszczypujące
Smak - słodsze owocowe tony jabłek, moreli, kwaskowo-winne niuanse, trochę korzenności podkreślonej przez całkiem wyraźną jak na styl goryczkę chmielową. Alkohol nieco wyczuwalny, ale nie drażni
Treściwość - solidna, nie ciężka

Dość oryginalne, dobre