Palm, Kronengold Kirsche

[Borysko]

O w morde, to jade wykupić cały zapas!

[Twilight_Alehouse]

Zostaw z 10

[grzech]

Jakie 3,7? To przecież tylko 1,3 kosztuje!

Moje kosztowało 2,50. Nabyte w delikatesach w Otwocku przy stacji PKP Świder. Cholera wie, ktoto robi. Raczej nie jest to lambik, widnieje tylko informacja, że bazą jest piwo górnej fermentacji. Istotnie jest to ciekawe piwo wiśniowe.

[Twilight_Alehouse]

Jest to lambik. I zazdroszczę, że możesz jeszcze kupić.

[grzech]

Na czym opierasz to przekonanie ? Czy mógłbyś pokazać etykietę lub kontrę ?

[Twilight_Alehouse]

Na tym, że smakuje podobnie do belgijskich lambików z napisem lambik na etykiecie

[grzech]

Przekonanie może i masz, ale różni się od mojego. Wedle mnie jest to krierbier (czy jakoś tak). Występuje w piwowarstwie belgijskim, np. robi to Liefmans. Czyli jasne ale aromatyzowane wiśnią. Smakuje nieźle, bo Belgowie zwykle robią dobre piwa. Jeśli będziesz na dworcu Stadon ok. 14-tej jutro, mogę podrzucić Ci flaszeczkę.

[Twilight_Alehouse]

Ciężko mi się spierać, bo piłęm to piwo w zeszłym roku, ale wydaje mi się, że smakowało jak fermentowane z wiśniami, a nie tylko aromatyzowane. Zresztą chodzi Ci zapewne o kriekbier czyli popularniej kriek, a jest to nazwa służąca do określania wiśniowych lambików
W Warszawie mogę być najwcześniej w pierwszy weekend listopad,a więc niestety nie skorzystam jutro z oferty. Niemniej dziękuję

[grzech]

Ciężko mi się spierać, bo piłęm to piwo w zeszłym roku, ale wydaje mi się, że smakowało jak fermentowane z wiśniami, a nie tylko aromatyzowane. Zresztą chodzi Ci zapewne o kriekbier czyli popularniej kriek, a jest to nazwa służąca do określania wiśniowych lambików
W Warszawie mogę być najwcześniej w pierwszy weekend listopad,a więc niestety nie skorzystam jutro z oferty. Niemniej dziękuję

KRIEK LAMBIEK TO NIE KRIEKBIER.