Liefmans, Kriekbier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zythum
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2001.08
    • 8305

    Liefmans, Kriekbier

    Lefmans, Oudenaare, Belgium. But. 0,375, alk. 6% obj.

    W 1995 roku, piwo to, otrzymało, medal na konkursie CAMRA, w kategorii: europejskie piwo butelkowane. Do tego na "etykiecie", która jest papier owijający butelkę (ciekawe czy kolekcjonerzy uznają to za etykietę?), napisano: Najlepszy Kriek na świecie. NIe przepadam za taką przesadą. Jest to rzeczywiście bardzo dobry kriek, z wyraźnym orzeźwiającym zapachem i posmakiem wiśni, bardzo wytrawny i spokojnie mogący rywalizować z najlepszymi winami musującymi, zapakowany w butelkę z grubego szkła, z charakterystycznym dla win wypukłym dnem. Jednak jest to piwo którego więcej niż jedną butelkę, nie jestem wstanie wypić choć na pewno jest to świetne piwo na Sylwestra (co zresztą wykorzystałem, pijąc go o 24.00), czy na lato.
    To inaczej miało być, przyjaciele,
    To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
    Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
    Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
    Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

    Rządzący światem samowładnie
    Królowie banków, fabryk, hut
    Tym mocni są, że każdy kradnie
    Bogactwa, które stwarza lud.
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #2
    Zythumie, pomijając drobną literówkę - browar nazywa się Liefmans, dałeś się nabrać. Kriekbier to po prostu piwo (typu ale najczęściej)aromatyzowane wiśniami (kriek). Nie jest to kriek lambic. Ten browar lambików nie tworzy chyba, że coś się tam zmieniło. Co do smaku nie będę się wypowiadał, bowiem takowego nie piłem.

    Comment

    • kloss
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 2526

      #3
      Skoro się szczycą nagrodami w konkursach"Campaign for Real Ale Beer Festival"/kriek-1995,frambozen-1998/ to chyba nie może być ściema z procesem produkcji.Cenę też to piwo posiada w Belgii niezbyt niską co wskazuje na produkt markowy.A tak wogóle to bardzo smaczne-chociaż jestem spaczony bo generalnie lubię belgijskie piwa owocowe.

      Comment

      • Dreamer
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.05
        • 1576

        #4
        zaw. alk. 6,0%, but. 0,25 l.

        Ja testowałem wersję w butelce 0,25 z etykietą (zresztą do zdobycia w kraju).
        Piwo aromatyzowane wiśniowe. Produkt najbardziej "owocowego" browaru belgijskiego, będący niemal pierwowzorem dla innych krieków.
        Właściwie to nie da się napisać o tym piwie nic odkrywczego: wysoka, drobna piana w kolorze kremowym, kolor ciemnobrunatny. Smak baaardzo owocowy, kwaskowaty i dość słodki (w składzie piwa oprócz cukru także słodzik. Sam cukier nie wystarczy?) Wyraźnie czuć wiśnie, ich pestki, prawie że nawet skórki.
        Z ciekawostek, jak podają źródła, piwo oparte na klasycznym belgijskim ale. W czasie warzenia na 100 l piwa używa się ok. 12 kg wiśni i niewielkiej ilości soku. Dla zwiększenia kontaktu owoców z piwem bardzo wąskie tanki fermentacyjne ustawiane są poziomo. Piwowar dosypujący owoce musi poruszać się wewnątrz tanku (ciekawe, jak to ma się do zachowania sterylności produkcji).
        Co do butelek owijanych w papier: każdorazowo przy owijaniu zatrudnione są 4 osoby, każda musi owinąć 3-5 tys. butelek/dziennie.
        Idealne piwo, żeby poprawić humor żonie (na przykład )
        Attached Files
        Blog: Piwna Brytania

        Comment

        Przetwarzanie...
        X