Sterkens, Poorter

[becik]

Sterkens Poorter, alk 6.5%, ekstr 15.75
poj. 750ml, kamionkowa butla na kapsel z doczepionym zamnknięciem porcelankowym.
Wreszcie udało mi się dostać pierwszy beligijski porter (w ogóle pierwszy o jakim słyszałem)
kolor - mocne rozczarowanie, żadnej czerni jedynie ciemny "koźlakowaty" kolor
gaz - dla mnie w normie
piana - lekko beżowa, mocna, drobna, długo się utrzymuje
zapach - lekko owocowy wymieszany lekko palonym słodem (choć tak do końca nie wiem czy jest to dobre określenie)
smak - jak na portera zbyt płyki, nawet i na tego dolnej fermentacji (bo takim napewno jest), ogólnie miły w smaku, pełny, podobnie jak i w zapachu wyczuwa sie lekko owocowe nutki, troche słodyczy wymieszaną z goryczką.
twierdzam, że co jak co ale Belgowie chyba nie do końca wiedzą co to jest Porter , dla mnie ejst to mocniejszy koźlak.
Etykieta amoprzylepna więc stan po zdjęciu nie jest najlepszy

[kopyr]

Dobre piwo, może nie w kategorii porter, a już na pewno nie porter bałtycki, zresztą to widac po zawartości alkoholu 6,5% oraz ekstraktu 15,75 Plato czyli niecałe 16% Blg. Nie wiem skąd u becika taka pewność, że to dolna fermentacja, ja po smaku bym powiedział, że górna.

Piwo mi smakowało, ale może dlatego, że za koźlakami nie przepada, a to trochę taki koźlak chyba jest, tylko trochę inny .
Kolor - brązowy, mocnej herbaty.
Piana drobnopęcherzykowa, kremowa i beżowa.
Nasycenie CO2 w sam raz.
Zapach przyjemny.
W smaku piwo gładkie, czuć deliktaną słodycz i jakieś nuty takie karmelowo-owocowe, pod koniec delikatna goryczka.
Opakowanie - piękna kamionkowa butla 0,75 zamknięta kapslem, ale z dodatkowa krachlą, dzięki czemu znajdzie zastosowanie w BK.
Generalnie ciekawe piwo, miałem okazję zdegustować 250 ml i mi smakowało, 0,5 l to mogłoby już być dla mnie za dużo.

[lzkamil]

Brązowe, mętne, dosyć mocno nagazowane, piana prawdziwie belgijskiego rozmiaru, po nalaniu zajmuje więcej objętości niż piwo, średnio trwała ale dywanik zostaje do końca picia.
Zapach ciemnego słodu i owocowo-winny, intensywny.
Smak palonego słodu, trochę z owocami gdzieś po drodze, przechodzący w długi silny posmak palonej goryczki.
Lekko wchodzi, bez problemu całe 3/4 litra na jedno posiedzenie, ale jest treściwy, no i po wypiciu deczko szumi pod czaszką. Może nie jest bardzo skomplikowany w smaku ale naprawdę dobry, solidny porter górnej (chyba) fermentacji. Warzony wg niemieckiego prawa czystości. Mi przypomina angielskie górne portery.

[jerzy]

Nie nastawiałem się na portera bałtyckiego, dlatego oceniam to piwo jako gęste w smaku. Poza tym zgadzam się w ocenie z przedmówcami i nie potrafię dodać nic konstruktywnego.

Otrzymane w prezencie imieninowym od Chrisa i Ani - którym bardzo dziękuję.

[e-prezes]

Sterkens Poorter, alk 6.5%, ekstr 15.75
... Belgowie chyba nie do końca wiedzą co to jest Porter ...

bo to jest poor-ter belgijski

[Krotoszyniak]

Oczywiscie ze jest to piwo gornej fermentacji .