Leroy, Leroy Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    Leroy, Leroy Stout

    Pierwszy belgijski stout jaki pilem, kupiony w kraju pochodzenia.
    Browar Boezinge jest w pn-zach. Belgii.
    Alk. 5%, but. 0.33 l
    Kolor ciemnobrazowy, klarowne (4.5)
    Piana spora i dosyc trwala (4)
    Nasycenie umiarkowane, jak sie zaraz okaze przy tym smaku by sie przydalo wieksze (3.5)
    Zapach ciekawy, slodowo-chmielowo-palono-owocowy (gorna fermentacja?) (4)
    Po niuchnieciu smak rozczarowuje - ulepkowata slodycz, jakas sztuczna (sacharyna? cos jak Okocim Palone), cos jakby cola czy wermut (troche jak Czarna Fortuna ale slodsze), na szczescie co pare lykow czuc lekka nutke mniej slodka a bardziej slodowa (2.5)
    Opakowanie - proste etykietki, niezbyt ciekawe (3)
    Ocena [3.35]
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)
Przetwarzanie...
X