Tez pilem niedawno to piwo, kupilem w sklepie na granicy belgijsko-francuskiej ktory zawsze odwiedzam jak tam jestem. Moja butelka miala 0.33 l.
Ciemne mocne piwo gornej fermentacji warzone z 2.5% dodatkiem miodu. Z browaru w Quenast niedaleko Brukseli.
Kolor ciemnobrazowy, metne od drozdzy (5) Piana wysoka, drobnobabelkowa, jak na Belgie srednio trwala ale gruby kozuch zostaje do konca (4) Nasycenie dosc mocne, duzo drobnych babelkow ulatwia picie ciezkiego tresciwego piwa (5) Zapach slodowo-drozdzowy, lekko podwedzany, troche alkoholowy, z wyraznym miodem (4.5) Smak ciezki, gesty jak diabli, slodowo-goryczkowo-miodowy, lekko drozdzowy i alkoholowy, rozgrzewajacy jak na zimowe piwo przystalo. W najdluzszym posmaku zostaje goryczka i alkohol (4.5) Opakowanie - etykietki w brazowo-zoltej, miodowej tonacji, bardzo ciekawe graficznie (4.5)
Wg artomatu [4.5]
Ciemne mocne piwo gornej fermentacji warzone z 2.5% dodatkiem miodu. Z browaru w Quenast niedaleko Brukseli.
Kolor ciemnobrazowy, metne od drozdzy (5) Piana wysoka, drobnobabelkowa, jak na Belgie srednio trwala ale gruby kozuch zostaje do konca (4) Nasycenie dosc mocne, duzo drobnych babelkow ulatwia picie ciezkiego tresciwego piwa (5) Zapach slodowo-drozdzowy, lekko podwedzany, troche alkoholowy, z wyraznym miodem (4.5) Smak ciezki, gesty jak diabli, slodowo-goryczkowo-miodowy, lekko drozdzowy i alkoholowy, rozgrzewajacy jak na zimowe piwo przystalo. W najdluzszym posmaku zostaje goryczka i alkohol (4.5) Opakowanie - etykietki w brazowo-zoltej, miodowej tonacji, bardzo ciekawe graficznie (4.5)
Wg artomatu [4.5]
Comment