Alken Maes, Grimbergen Optimo Bruno

[lzkamil]

To jednak nie jest to samo piwo co Cuvee de l'Ermitage .
Alk. 10%, but. 0.33 l
Kolor ciemnobursztynowy, bardziej ambree niz brune (4)
Piana najpierw duza i drobnobabelkowa, jednak jak na Belgie szybko opada do dywanika (3.5) - wyszedl mi gryps w stylu Szpakowskiego
Nasycenie umiarkowane (4)
Zapach winno-kwaskowo-jablkowy, ciekawy (4)
Smak tez taki lambicowy, winno-kwaskowy, przechodzi w nieznaczny slodowy posmak, mimo 10 oktanow nie czuc spirytu (3.5)
Opakowanie - tloczona firmowa butelka, etykietki w witrazowym stylu (5)
Ocena [3.8]

[nikita_banita]

Kolor jak mi się to słownie określiło to radosny pomarańcz, przejrzyste.
Piana bardzo drobna, kremowa, bardzo zwarta, długo pozostawała na piwie.
W zapachu czuję coś na podobieństwo porterowości przełamanej silnym odczuciem owocowym, bardzo świeżym. Zapach intensywnie i dominująco roznosił się wokół kufla i już z daleka czuć go było, a wszystko to w bardzo pozytywnym znaczeniu.
Nagazowanie prawidłowe - drobne pęcherzyki pędziły ku powierzchni przez cały czas konsumpcji.
W smaku wytrwno-owocowe z goryczką, której akcent czuje się już po pierwszym łyku. Sprawia wrażenie niemal ogrzewania gardła po przełknięciu (doznanie śladowo podobne jak przy piciu grzanego piwa), ale nie grażni żaden posmak silno alkoholowy.
Opakowanie to butelka 0,33l w kształcie nieco smuklejszego bączka z tłoczeniem na powierzchni; ładna etykieta, kapselek firmowy. Całość wygląda dosyć zachęcająco.

[wg2]

Alken Maes, Grimbergen Optimo Bruno

Ciemne bursztynowe piwo, pierwotnie warzone jako piwo Easter ale teraz dostępne przez rok.
Alc. 10% vol. Bardzo pełny gorzko-słodki smak. Doskonały bilans między chmielami i słodem. Mnie smakuje wybornie

[sibarh]

To chyba Belgia. Jest już opisane http://www.browar.biz/forum/showthre...ght=Grimbergen

[wg2]

Tak szukałem ale nie znalazłem. Już wzrok nie taki

[sibarh]

Piwo:

[Twilight_Alehouse]

Pite z kija przy okazji spontanicznego weekendowego wypadu do Brukseli.

Kolor: Ciemna miedź.
Piana: Niesamowita! Bardzo wysoka i trwała. Gruba kołderka zostaje do samego końca.
Zapach: Silny, czuć głównie szlachetny chmiel.
Smak: Bardzo treściwy, leciutko kwaskowy. Dużo nutek owocowych - wiśnie, truskawki, rodzynki. Poza tym troszkę karmelowości, troszkę alkoholu, słaba goryczka.
Uwagi: Tak, wiem że to też wstrętny koncerniak, ale jest naprawdę pyszny!.

[Ramiel]

Kupione w Strefie Piwa (kurz na butelce wskazywał że nikt go wcześniej nie zauważył )

Kolor: ciemny miedziany
Piana: przyzwoita jednak szybko opada
Wysycenie: dość wysokie
Zapach: wyrazisty ale trudny do sprecyzowania, trochę owoców trochę chmielu, nutka alkoholu
Smak: owoce, początkowo duża słodycz malejąca w miarę ogrzewania piwa, lekka goryczka, alkohol dobrze zamaskowany i rozgrzewający
Gdyby wszystkie koncerniaki były tak dobre...

[wrednyhawran]

Kolor: Rdzawo-miedziano-bursztynowo-wiśniowy. Klarowny. W skrócie przepiękny.
Piana: Delikatna, gorzka, średniotrwała niestety, dosyć gruboziarnista. Pieknie brudzi szkło. Super - gdyby tylko była trwalsza.
Zapach: Specyficzny winno-drożdżowy, wyczuwam aromaty czekoladowe, jest w nim znacznie więcej, ale jestem zbyt maluczki, żeby to nazwać.
Smak: Przepyszny. Nuty winno-owocowe w połączeniu z deserową czekoladą gdzieś w oddali. Świetny bilans słodyczy i goryczki, wysoka treściwość, ciężar rewelacja. Ogromna moc 10% głęboko ukryta, pije się świetnie.
Wysycenie: Jak na voltaż to wysokie, ale ogólnie bardzo w porządku. Dzięki temu piwo sprawia wrażenie lżejszego niż jest w rzeczywistości.
Opakowanie: Nowa szata, bardzo ładna, śliczny kapselek. Bardzo pozytywnie.

Kroi się kolejny pretendent do mojego ulubionego Belga. Maredsous Bruin może jeszcze nie zostało pobite, ale czołówka jest na pewno - fantastyczne piwko!

[anteks]

Pyszne piwo, nabyte na Głogowskiej za 6.99( po terminie promocja -50% z 10,50 )

[Reventador]

O ile wszystkie pozostałe Grimbergeny były jak dla mnie całkiem niezłe (zwłaszcza Tripel), o tyle Optimo Bruno jest zdecydowanie najlepsze z nich. Bardzo ładna, dość intensywnie brązowa barwa z bursztynowymi przebiciami; umiarkowanie obfita piana, wprawdzie dość szybko opada ale jej pozostałości widoczne są jeszcze dość długo; wysycenie na umiarkowanym poziomie; zapach bardzo bogaty, wyczuwam m. in. aromaty drzewne, suszonych owoców, ziołowe oraz jeszcze zapewne wiele innych; smak początkowo słodowy, później bardziej wytrawny z pewną dozą kwaskowatości, nuty karmelowe, owocowe (w tym akcenty winne), trochę przypraw... ogólnie bardzo esencjonalne, smaczne piwo... można rzec optymalne

Kupione w Łodzi na Inflanckiej za 8,40

[darekd]

Może to obecnie całkiem inne piwo. W składzie (podobnie jak w innych tej marki) syrop glukozowy i karmel. W aromacie na początek rozpuszczalnik, potem też sporo politury, trochę karmelu.
Piana spora, trwała, zostaje na szkle. Barwa - ciemny rubin. Wysycenie musujące. W smaku winno-kwaskowe z alkoholem i karmelem. Nie ma tej tonów szlachetnych - suszonych owocó, palonego słodu jak na lekarstwo. Dużo karmelu, syropu i winno-kwaskowego, alkoholowego, męczącego posmaku.

Kupione na promocji/wyprzedaży w tesco, ale i tak są tańsze napoje o podobnych profilach smakowych. Bardzo słabo.