Brasserie l'Abbaye des Rocs - NOUNNETTE BLONDE
7,5 vol.
Refermentacja w butelce, zwały drożdży, grube gluty, w życiu tak wielkich nie widziałem (dla wątpiących termin 02.07.). Poza tym klarowne, złote. W aromacie i smaku lekko czuć alkohol. Jak na belgijskie klasztorne, bo chyba jest klasztornym, wyjątkowo mocno chmielone. W zdeżeniu z alkoholowym smaczkiem - ostrawe. Ale owocowe posmaki obowiązkowo wyczuwalne. Intrygujące. Klasycznie piwne i oryginalne zarazem.
Ciekawostka: mój egzemplarz o pojemności niewątpliwie 0,33 miał kontrę od 0,75. Szkoda, że nie na odwrót.
7,5 vol.
Refermentacja w butelce, zwały drożdży, grube gluty, w życiu tak wielkich nie widziałem (dla wątpiących termin 02.07.). Poza tym klarowne, złote. W aromacie i smaku lekko czuć alkohol. Jak na belgijskie klasztorne, bo chyba jest klasztornym, wyjątkowo mocno chmielone. W zdeżeniu z alkoholowym smaczkiem - ostrawe. Ale owocowe posmaki obowiązkowo wyczuwalne. Intrygujące. Klasycznie piwne i oryginalne zarazem.
Ciekawostka: mój egzemplarz o pojemności niewątpliwie 0,33 miał kontrę od 0,75. Szkoda, że nie na odwrót.
Comment