Ellezelloise, Hercule Stout

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dreamer
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.05
    • 1576

    Ellezelloise, Hercule Stout

    zaw. alk. 8,4%, but. 0,33 l
    dostępne w kraju

    Belgijski stout (co już jest zachęcające!) z małego, rodzinnego browaru wiejskiego w Ellezelles, uruchomionego stosunkowo niedawno, bo w 1993 r. Browar podobno ma zacięcie do produkcji konkretnych piw, takich z charakterem.
    To, co tu mamy przypomina... stouta. Nic dodać, nic ująć. Poza drobiazgami. Kolor stoutowo-czarny, piana drobna, kremowa, ale - i tu niespodzianka - nie-stoutowo szybko opadła Aromat kawowo-owocowy, winny. Smak nie odbiegający od irlandzkich pierwowzorów, mocny palony słód, wysoka goryczka, zdecydowana wytrawność złamana jest jednak nutkami owocowymi, winnymi (nawet to przyjemne jest), na końcu słodkawymi (czekolada). Zagadkowe to, zważywszy na zapewnienia producenta, że stout produkowany jest bez udziału jakichkolwiek przypraw, ani cukru. Za to fermentacja prowadzona jest podobno w dębowych bekach.
    Na koniec uwaga natury estetycznej: jak wszystkie piwa z tego browaru, tak i to oklejone jest prostą etykietą wykonaną z papieru pakowego. Efekt rewelacyjny!
    Attached Files
    Blog: Piwna Brytania
  • lzkamil
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.01
    • 3611

    #2
    Parametry j.w.
    Ciemnobrązowe, mętne, nie za mocne nagazowanie, piana bardzo wysoka i dosyć trwała, do końca zostaje gruby kożuch.
    Zapach owocowy, drożdżowy, ciemnosłodowy, dosyć silny.
    W smaku przeważa goryczka palonego słodu, w tle trochę owoców, najdłużej na podniebieniu zostaje jednak ta palona goryczka. Nie czuć wysokiego woltażu, bardzo dobre.
    W nazwie i na etykietce bohater kryminałów Agaty Christie, belgijski detektyw Hercule Poirot
    Last edited by lzkamil; 2007-05-14, 22:59.
    Lepszy jabol pod okapem
    niż GŻ, CP i KP !


    Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

    Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

    Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

    Comment

    • zgroza
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼
      • 2008.03
      • 3605

      #3
      Deklarowane alko skoczyło do 9%, wąsy detektywa Poirot nadal równie mesmetyzujące.
      Piana dość obfita, nawet trwała.
      Gazu więcej niż mniej.
      Kolor ciemnobrązowy, prawie czarny
      W zapachu dominują nuty palone. trochę suszonych owoców(śliwka)
      W smaku zadziwiająco lekkie, głównie gorzko-palone, ostrawa nutka, trochę suszonych owoców moc czuć jedynie marginalnie.
      B. dobry, choć nietypowy, imperialny (bo przecież nie klasyczny) stout. Z charakterem.
      Lotna ekspozytura browaru

      Też Was kocham.

      Comment

      • Koninck
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2009.03
        • 180

        #4
        Piana beżowa szybko opadająca przyjemne w smaku z posmakiem kawy, czekolady z łagodnym wysysaniem. Bardzo przyjemny belgijski stout
        Attached Files
        Piwo jest tylko dobre i bardzo dobre.

        Comment

        • baroN1
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2011.08
          • 181

          #5
          Piwo z terminem do marca 2015 (jeśli dobrze odczytałem)

          Piana: beżowa, drobna, gęsta, opada bardzo powoli, nieźle oblepia szkło

          barwa: czarna, praktycznie nieprzejrzysta

          aromat: ciemne słody, czekolada, lekka kawa, wyraźne palone akcenty

          smak: ciemne słody, odrobina kawy, gorzka czekolada, minimalna kwaśność, troche palone, goryczka powyżej średniej, wysycenie też nieco powyżej średniej. Po przełknięciu pozostaje gorzko czekoladowy posmak. Delikatnie też grzeje w przełyk.

          Kupione w Belgii w jakiejś hurtowni, z tego co pamiętam koszt chyba nieco poniżej 2E. Godne polecenia i warto wrzucić w piwnice i zapomnieć na kilka lat

          Comment

          Przetwarzanie...
          X