Receptura powstała w firmie piwnej Vicaris EVBA (inna nazwa: Dilewyns Brouwerij), która waży niewielkie (próbne?) ilości tego piwa i opisanego wcześniej Generaal. Proefbrouwerij jest natomiast browarem usługowym i waży te piwa w większych ilościach. Pytanie: czy w takich przypadkach przy opisie nie należałoby jednak podawać nazwy tego browaru, mikrobrowaru, który to piwo "wymyślił" i posiada prawa do receptury?
Butelkę 0,75l za 2,95 euro kupiłem w Gent (tam też wypiłem).
Alc. 8,5%. Piwo fermentuje ponownie w butelce.
Kolor żółto - pomarańczowy. Piwo jest mętne.
Piana szybko opadła pozostawiając przyjemną kołderkę.
Zapach jak to w belgijskich piwach - intensywny. Bardzo świeży, cytrusowy, kwiatowy.
Smak trochę ubogi. Słodkawy, lekko gorzki. Delikatnie czuć posmak kolendry. Piwo mocno nasycone CO2. Spodziewałem sie czegoś więcej. Przeciętny Tripel.
Butelkę 0,75l za 2,95 euro kupiłem w Gent (tam też wypiłem).
Alc. 8,5%. Piwo fermentuje ponownie w butelce.
Kolor żółto - pomarańczowy. Piwo jest mętne.
Piana szybko opadła pozostawiając przyjemną kołderkę.
Zapach jak to w belgijskich piwach - intensywny. Bardzo świeży, cytrusowy, kwiatowy.
Smak trochę ubogi. Słodkawy, lekko gorzki. Delikatnie czuć posmak kolendry. Piwo mocno nasycone CO2. Spodziewałem sie czegoś więcej. Przeciętny Tripel.
Comment