St. Feuillien, Cuvëe de Noël

[sibarh]

Butelka 0,33 litra (belgijski bączek), alkohol 9 %, eks. brak, goły kapsel
Kolor - ciemno-miodowo-brązowy, klarowny
Piana - beżowa, drobna, wysoka, trwała, ładnie osiada na szkle
Zapach - owocowy, słodki z nuta winną
Gaz - okey
Smak - owocowy, pełny, mocny i wyraźny, czuć moc alkoholu (pozytywnie), mocno słodkie, goryczka przebija sie przez słodycz
Świetne piwo, rozgrzewające, pełne konkretne i smaczne

W moim "zbiorze" piw zagr. nr 780 ( 531 opisane na forum ) 434 - nowe na forum (moje)

[ZIOMEK2]

a tego piwa nie znam, chyba egzotyczne (?) i ... jest cała tafla nad ranem i ja sam ! - HURA !!!

[sibarh]

Piwo:

[sebrejMax]

Pite dawno temu (grudzień 2005), ale do dziś mile wspominam. Ciężkawo-słodowe (jak to cuvee de noel), ale ładnie wchodzi, bez obewładniającego zapachu i posmaku alkoholu, karmel, dobre nasycenie. W sam raz na zimę.
4

[Kolesław]

Ja bym powiedział, że kolor ma ceglasty.
W aromacie, zasadniczo owocowo-winnym, dominuje zapach marmolady różanej - takiej, jaką cukiernicy szprycują pączki.
Co dziwne, w smaku ta owocowość i jej słodycz (przy czym prawie zanika smak marmolady różanej), jest zdecydowanie łamana przez ostrą goryczkę. Taką w stylu tripla - chyba nie tylko z chmielu i nie tylko z alkoholu. Taka goryczka przeważa w posmaku, choć owoce ciągle dają o sobie znać.
w środku zimy.

[Kolesław]

Trochę inna etykieta

[Noriusz81]

Etykieta z obecnego sezonu zimowego prezentuje się tak:

[darekd]

Alk. nadal 9%

Aromat - lukrecja, kandyzowane owoce
Piana - dość wysoka, średniotrwała
Barwa - ciemnorubinowa
Wysycenie - wysokie, musuje, podszczypuje
Smak - znowu lukrecja, specyficzna nuta takich ziołowych cukierków na gardło, kandyzowana wiśnia, korzenność z minimalną goryczką, owocowa słodycz, finisz rozgrzewający, ciut alkoholu
Treściwość - zdecydowana, ciężkawe

Ciekawe piwo, jednak raczej nie jest to mój faworyt spośród bardzo dobrych piw tego browaru.

[darekd]

Foto: