No i wreszcie sobie opiszę to piwko
Kolor typowy dla witbier'ów - mętny złotożółty. Zapach: goździk z dodatkiem kolendry. Nagazowanie znaczne. Piana to obrączka i plamy do samego końca. W smaku lekki goździk i lekki kwasek od curacao. Brakuje mu troszkę intensywności. Opakowanie proste i przez to bardzo sympatyczne.
Bardziej mi Brugs smakuje. Ale to piwo też nie jest złe. Jednak ze względu na cenę w Polsce, to raczej jako ciekawostka do spróbowania. Jakby w Polsce ktoś takie piwo robił (poza CK) to piłbym częściej.
Post Krzysia jest sprzed 5 lat więc już pewnie wie, że taki skład ma właśnie witbier. Ale przywołuję ten post, by jakiś nowy forumowicz nie miał czasem wątpliwości, że Hoegaarden jest piwem pszenicznym w stylu witbier (biere blanche) a nie hefe-weizen
Kolor typowy dla witbier'ów - mętny złotożółty. Zapach: goździk z dodatkiem kolendry. Nagazowanie znaczne. Piana to obrączka i plamy do samego końca. W smaku lekki goździk i lekki kwasek od curacao. Brakuje mu troszkę intensywności. Opakowanie proste i przez to bardzo sympatyczne.
Bardziej mi Brugs smakuje. Ale to piwo też nie jest złe. Jednak ze względu na cenę w Polsce, to raczej jako ciekawostka do spróbowania. Jakby w Polsce ktoś takie piwo robił (poza CK) to piłbym częściej.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu
Comment