Dla mnie piwo jest totalnym rozczarowaniem. Ma niby wszystko co witbier powinien mieć, ale niestety w dawkach homeopatycznych - wodniste i mdłe jak cholera, niemalże jak rozcieńczane wodą. Z plasterkiem cytryny spróbuję przy najbliższej okazji, ale jeśli piwo trzeba czymś doprawiać, to znaczy że samo w sobie dobre nie jest. Przy czym dodam, że piłem je w trakcie lata, pewnego upalnego wieczoru, kiedy to lekkie piwa na ogół robią lepsze wrażenie, a i tak było zbyt mdłe jak dla mnie. To już nawet biały Obołoń jest lepszy.
InBev Belgium, Hoegaarden Witbier
Collapse
X
-
Do ElDesmadre i Masona: Chłopaki, no, bo trzeba było poczekać na upały z tym Hoegaardenem. A w listopadowe zawieruchy czy lutowe długie zimowe wieczory raczej polecane coś treściwszego. Jeśli z Belgów to jakiś dubelek, czy ciemny trapista….
Zapewniam, że w lipcowe upalne popołudnie dostrzeglibyście w opisywanym piwie więcej atutów. Jeśli trafi się okazja polecam spróbować, nawet z plasterkiem świeżo krojonej cytryny.
Powodzenia w dalszych poszukiwaniach nietypowych smaków.
rkr205
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rkr205 Wyświetlenie odpowiedziDo ElDesmadre i Masona: Chłopaki, no, bo trzeba było poczekać na upały z tym Hoegaardenem. A w listopadowe zawieruchy czy lutowe długie zimowe wieczory raczej polecane coś treściwszego. Jeśli z Belgów to jakiś dubelek, czy ciemny trapista….
Zapewniam, że w lipcowe upalne popołudnie dostrzeglibyście w opisywanym piwie więcej atutów. Jeśli trafi się okazja polecam spróbować, nawet z plasterkiem świeżo krojonej cytryny.
Powodzenia w dalszych poszukiwaniach nietypowych smaków.
rkr205
Potem jeszcze zamówiłem sobie w knajpie w Bratysławie w listopadzie przy znacznie niższej temperaturze, dostałem z plasterkiem cytryny i znowu to samo. To znaczy, pije się to całkiem przyjemnie, co nie zmienia faktu że jest to piwo do bólu przeciętne, jakieś takie wyjałowione aromatycznie. Są dużo lepsze witbiery.
Comment
-
-
Hoegaarden
Kolor: Jasnopomarańczowy, mętny.
Piana: Biała, drobnopęcherzykowa, wysoka i puszysta. Długo opada do grubej kołderki, która zostaje do końca.
Zapach: Przyjemny z kolendrą na pierwszym planie. W tle delikatna słodowość. Średniointensywny.
Smak: Delikatnie kwaskowy, orzeźwiający początek. Chwilę potem dochodzą pszeniczne smaczki połączone z kolendrą, a po nich delikatna goryczka. Sprawia wrażenie lekko wodnistego, ale dobrze orzeźwia.
Wysycenie: Średniowysokie.
Opakowanie: Smukła buteleczka 25cl z prostą i charakterystyczną etykietką.
Comment
-
-
2800 nowe piwa opisałem na forum
Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
Comment
-
-
Klasyczny przedstawiciel witbierów. Sprawdźmy co w trawie piszczy.
Mętna żółto-pomarańczowa barwa. Oczywiście jakby z dodatkiem mleka.
Zacna piana, stoi jak drut. Do końca obecna w postaci dwumilimetrowej pianki. Do tego ładne oblepia szkło.
Aromat słodowo-owocowy, z lekką kwaskowatą nutą. A także kolendra i wanilia. Świetny.
Przyjemny, orzeźwiający smak. Owocowe estry nieco złamane mam wrażenie kwasem mlekowym, co nadaje piwu bardzo charakterystyczny posmak (zwłaszcza na finiszu). Do tego umiarkowane ziołowe nastroje, z przewagą kolendry. I jeszcze taka ulotna pieprzowa nuta.
Wysycenie dość wysokie. Podkreśla rześki charakter piwa.
Opakowanie jak powyżej. Prostota i elegancja. Na kontrze informacja w trzystu pięćdziesięciu językach. No ale to InBev, wiadomo...
W moim mniemaniu zasługuje na 8,5 w skali 1-10. Naprawdę godne polecenia.Rzeczywistość jest po to, by podstawiać jej pod nos krzywe zwierciadła.
Serviatus status brevis est
3603 etykiety z zagranicznych piw wypitych osobiście, 1148 recenzji piw na browar.biz (z czego 733 zagraniczne opisałem i sfotografowałem jako pierwszy) - stan na 31.01.2020
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika concerto Wyświetlenie odpowiedziPrzychylam się do rozczarowanych. Można wypić, ale za 11 zł. oczekiwałbym intensywniejszych wrażeń.
Comment
-
-
Kolor słomkowy.
Piana wysoka i trwała.
Aromat cytrusy, kolendra, lekkie fenole, lekka zbożowość.
Smak lekkie cytrusy, lekka zbożowość, kolendra dopiero w finiszu, goryczka niska, wysycenie wysokie, wytrawne, niestety trochę wodniste i puste w smaku.
Ok.
Comment
-
-
Wahałem się, w końcu kupiłem. Nie czuć ani cytrusów, ani kolendry. Tak jak wspomnieli poprzednicy, wyprany ze smaku pszeniczniak. Wahałbym się, czy to w ogóle można nazwać witem. Jak najbardziej wypijalne, ale nie za tą cenę (5,79 za 0,33). Zdecydowanie najgorsze piwo z tego gatunku, jakie piłem. 2x tańsza na litrze Ukraina bije to na głowę, nie mówiąc o polskiej Pincie czy belgijskich Blanche'ach. Więcej na pewno nie wrócę.
Comment
-
Comment