Westmalle, Dubbel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Marusia
    Marszałek Browarów Rzemieślniczych
    🍼🍼
    • 2001.02
    • 20221

    Westmalle, Dubbel

    7% alc., danych o zawartości ekstraktu brak. Piwo trappistów - nie wstrząsać - jest z osadem na dole. Barwa ciemnoczerwona, piana - jasny brąz, gęsta, nalałam za szybko (z łakomstwa) i zrobiła mi się czapa gdzieniegdzie z dziurami jak w serze szwajcarskim!
    Smak w pierwszej chwili uznalam za mocno przypalony, w drugiej już bardziej przypominał mi mocno rozcieńczony spirytus.
    Przy trzecim łyku było już lepiej, ale to nie jest piwo dla mnie...

    Wspólna cecha piw belgijskich: żeby nie wiadomo jakie było mocne czy intensywne w smaku - po wypiciu nie zostaje na podniebieniu charakterystyczny posmak piwska (osobiście go nie lubię).
    www.warsztatpiwowarski.pl
    www.festiwaldobregopiwa.pl

    www.wrowar.com.pl



  • ART
    mAD'MINd
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2001.02
    • 23928

    #2
    czyżbyś piła je w pracy?
    - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
    - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
    - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

    Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

    Comment

    • sensor
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2001.02
      • 817

      #3
      Nie lubisz piwnego posmaku w piwie? To ciekawe.
      Dowiedz się więcej o piwie - www.piwoznawcy.pl
      Kursy, szkolenia, raporty sensoryczne.

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #4
        Piwnego POsmaku PO wypiciu, a nie smaku w trakcie.

        Art, nie, wypiłam je w domu, zamknąwszy przedtem drzwi na cztery zamki i łańcuch
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • grzech
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2001.04
          • 4592

          #5
          Dubel to pikuś. Polecam Tripla. A dla mnie wspólna cecha piw belgijskich to niespodzianka. Dziwne smaki, rozmaite przyprawy. Prawdziwa piwna przygoda.

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Pikuś czy nie - mi nie smakowało.
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • Viktor
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              🍼
              • 2002.04
              • 617

              #7
              Westmalle Trappist Dubbel

              Odswieżam tamat po zakupie w Piwach Świata (Warszawa).
              Wspaniała piana , beżowa , trzymała się > 5 min, zapach palonego słodu ( torfu ) i taki sam smak ( wytrawny typu whisky - doskonały ! ). Kolor piwa ciemnobrązowy. Cena wysoka 6,5 / 0,33l i wysoka ocena : 5
              Adres : www.trappistwestmalle.be

              Comment

              • lzkamil
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.01
                • 3611

                #8
                Drodzy przedpijcy, cos lakoniczni byliscie w opisie, pora na dokladniejsze wrazenia
                Alk. 7%, but. 0.33 l.
                Ciemnobrazowa barwa, z drozdzami, niesamowicie trwala i gesta piana, mocno nasycone.
                Zapach wisni w czekoladzie z lekka nutka drozdzowa.
                Smak slodowy, podpalany, leciutko owocowy, ze slodowo-chlebowym posmakiem.
                Wrazenia byly subiektywne na dany dzien bo te wszystkie klasztorniaki maja to do siebie ze za kazdym razem wyczuwam w nich troche inne nutki
                Dla mnie jeden z najlepszych dubli jakie znam.
                W samej miejscowosci Westmalle w 2 znanych mi knajpach blisko tego klasztornego browaru mozna sie napic Dubla z kija.
                Lepszy jabol pod okapem
                niż GŻ, CP i KP !


                Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

                Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

                Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

                Comment

                • fat_fire
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2004.09
                  • 80

                  #9
                  Piwko nie powala , za tą cenę spodziewałem się lepszych wrażeń , aż 10,99 zeta...szczerze nie polecam , wkładam je do kategorii Raz i starczy.Jedynie butelka jest zrobiona pomyslowo , mały szczegół ale cieszyogrubiona obwódka na szyjce z napisem:trappisten bier.TYLE.

                  Comment

                  • sibarh
                    Generał Wszelkich Fermentacji
                    🥛🥛🥛
                    • 2005.01
                    • 10387

                    #10
                    Dobre.Tylko że butelka mała a cena duża.
                    Last edited by sibarh; 2011-05-30, 08:33.
                    2800 nowe piwa opisałem na forum
                    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
                    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

                    Comment

                    • Dreamer
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.05
                      • 1576

                      #11
                      zaw. alk. 7,0%, but. 0,33 l
                      dostępne w kilku sieciach handlowych w kraju.

                      Czytałem gdzieś, że w przyklasztornych knajpkach w Belgii zwykło się podawać tego dubla z grenadiną (to tak, jak u nas piwo z sokiem ) Mimo, że strasznie skomercjalizowany, to chyba tak kiepski ten trapista nie jest. Ano, sprawdźmy:
                      Zapach - drożdżowo-owocowy, bardzo przyjemny, "ciepły" taki;
                      kolor - ciemnobrązowy, z rubinowymi refleksami pod światło;
                      piana - kremowa w kolorze i konsystencji, wyjątkowo gruba i wyjątkowo trwała;
                      wysycenie - duże (jak u trapistów), ale ustępujące innym;
                      smak - jestem trochę zaskoczony, bo to piwo nie odkrywa pomału swoich walorów smakowych i smaczków jak inni trapiści, ale od ręki (i pierwszego łyka) oferuje nam całą swoją paletę; początek dość cierpkawy i cytrusowy, ostry (zbyt ostry) i jednocześnie pozbawiony tak oczekiwanej głębi doznań; za chwilę wyczuwalna staje się lekka czekoladowa słodycz, łagodząca te wszystkie początkowe cytrusy, ale szybko przechodzi w delikatną goryczkę chmielową; zawiodłem się brakiem typowych dla trapistów nutek śliwkowych czy smakowitych wariacji słodowych. Szkoda.

                      Trapiści przyzwyczaili nas do odkrywania wciąż nowych, ukrytych nutek smakowych. Tutaj tego nie ma. Ale mimo to uważam, że jest to piwo ponadprzeciętne.

                      Jest już, co prawda, fotka Sibarha, ale nie mogłem się oprzeć, żeby nie dorzucić jeszcze takiego weselszego ujęcia:
                      Attached Files
                      Blog: Piwna Brytania

                      Comment

                      • KubaCh
                        Szeregowy Piwny Łykacz
                        • 2006.02
                        • 16

                        #12
                        Już sama butelka jest interesująca - dość smukła, z charakterystycznym zgrubieniem z napisem 'Westmalle' w miejscu, gdzie zaczyna się szyjka. Po otwarciu butelki w pomieszczeniu rozlewa się delikatny aromat piwa. Piana, w przeciwieństwie do opisywanych przez ostatnie kilka tygodni 'sikaczy' jest ciemna i utrzymuje się do samego końca konsumpcji. Jest gęsta, lekko brązowa, z czasem robią się w niej dziury Zapach dość słodki, charakterystyczny dla ciemnych piw trapistów (i niektórych porterów). Smak - lekko gorzkawy, zdecydowanie głęboki, dobrze czuć wysokiej jakości słód stosowany w procesie warzenia. Co do zawartości alkoholu - jest go 7% i czuje się go w głowie (w smaku nie szczególnie - ale może tak mi się wydaje, bo już mam go w głowie). Z piw trapistów smakowałem również Chimay Grand Reserve i muszę przyznać, że Westmalle jednak jeszcze trochę do topowego piwa Chimay (choć na szczęście ceną też mu ustępuje). Podsumowując - jak ktoś lubi piwa, które rzeczywiście smakują, to polecam.

                        A zainteresowanych ciekawymi nowościami zapraszam na swojego bloga - link w podpisie.

                        Comment

                        • kishar
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2003.10
                          • 1691

                          #13
                          Zakupionw w Lublinie na Tumidajskiego, cena niestety dość wysoka, ale warte tego.
                          Bardzo porzadna piana.
                          Owocowy zapach.
                          Ładna ciemna barwa wpadajacą w brąz, pod światło czerwone i mętne.
                          W smaku owocowe ale nie przechodzi w słodycz, ciężkie do opisania wrazenia smakowe ale naprawde bardzo dobre, wogóle nie czuć alkocholu mimo mocy tego piwa, smak wydaje sie wytrawny a w tle delikatny aromat chmielowy.
                          Piwo jest naprawde cudowne.

                          Comment

                          • ARTHUR
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.07
                            • 2338

                            #14
                            W niemczech to piwo kosztuje 1,59 euro.

                            Czyli ,sa trzy rodzaje:CHIMAY TRAPISST (kapselek bialy,bordowy i niebieski) etykietki takie same tych samych kolorow co kapselki.

                            Comment

                            • sebrejMax
                              Szeregowy Piwny Łykacz
                              • 2004.07
                              • 7

                              #15
                              Tego Dreamera to się niestety czytać nie da... Brzmi to tak sztucznie i pretensjonalnie. Drobnomieszczańskia poza na całego.
                              A szkoda, bo piwko dobre, zdecydowanie lepsze od tripla (wolniej obezwładnia
                              o głębokim smaku i wspaniałej pianie. Na wieczornej wizycie w pubie (a raczej brasserie) murowana satysfakcja. Czy lepsze od Chimay, to sprawa dyskusyjna. Mi w każdym razie chyba z trapistów najbardziej przypadło do gustu Westmalle.
                              4+

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X