Boelens, Kerstbier

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kony
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.08
    • 1701

    Boelens, Kerstbier

    Dosyć ciemne, mocne piwo o słodowym aromacie. Średnie wysycenie i poprawna piana, która dosyć szybko redukuje się do cienkiego dywanika. Pierwszy łyk: alkochol i taki słodko-mdły posmak. Rzut oka na etykietę - miód.
    Miód to jedna z niewielu rzeczy, których nie lubię. W tym piwie daje o sobie znać ale nie w tak nachalny sposób jak choćby w ciechanowskim miodowym. Jego obecność na szczęście jest na tyle subtelna, że po kilku łykach można się przyzwyczaić i pomimo mojej awersji byłem w stanie dokończyć piwo z przyjemnością.

    Opakowanie - butelka 0,33
    Alk. 8,5%

    Ciekawostka: na etykiecie podano informację o 2 letnim terminie przydatności piwa do spożycia. Jednakże na kalendarium zapomnieli zaznaczyć daty produkcji. Ot taka zapobiegliwość
    Attached Files
Przetwarzanie...
X