Orval, Orval Trappist

[Oskaliber]

Jako, że nie jestem za dobry w rozróżnianiu zapachów i smaków (np. nie odróżnię zapachu białych winogron od czerwonych), to mam pytanie: jak smakuje końska derka, bo nigdy jej nie jadłem i nie zamierzam jeść.

Od posta minął ponad rok, ale dopiero teraz zauważyłem to pytanie. Odpowiadam więc: smakuje tak samo jak pachnie, tak samo jak wszystkie inne "smaki" w piwie, których tak naprawdę nie czujemy tylko wąchamy retronosowo.

A jeżeli przez całe życie nie miałeś okazji przebywać w pobliżu konia to jeszcze nic straconego i zawsze można przejechać się do jakiejś stajni.

[rafalek21]

Warka do 31.01.2022.

Przy otwieraniu nieźle huknęło, lekki gushing, piany oczywiście za dużo, na szczęście niezbyt trwałej.
W zapachu lekko końska derka czy sianko, po za tym agrest, winogrona i lekko zioła.
Smak wytrawny, przyprawowy(tak brettowo), trochę owocowo-winogronowy, znaczna goryczka, pozostająca chwilę w posmaku, średnia pełnia.
Wysycenie średnio-wysokie.

Dobre piwo, świetnie pachnie, choć jakby było kwaśne pewnie jeszcze bardzie by mi smakowało. Ze względu na refermentację i dzikie drożdże pewnie nie prędko dobiorę się do następnej butelki - otworzyłem tylko po to by wiedzieć jakie jest świeże.

[grodek]

Kolor złoto-pomarańczowy, lekko zamglone. Bardzo obfita, biała piana. Wysokie nagazowanie, podczas otwierania kapsel odskoczył z wielkim hukiem, na szczęście piwo nie zaczęło wylatywać z butelki. Przepiękny aromat kwiatowy, owocowy, delikatnie ziołowo-przyprawowy. W smaku średnio treściwe, bardzo kwiatowe, posmak marmolady różanej, z wyraźnie zaznaczoną goryczką. Lekkie w odbiorze, pijalne. Aromatów i posmaków dzikich, skórzanych (owej "końskiej derki" nie wyczułem. Piwo dość młode, z terminem do 04/10/2023.
Bardzo smaczne, drugą butelkę potrzymam w piwnicy kilka lat, aby sprawdzić jak zmieni się aromat i smak.

[Petitpierre]

Suszone bakalie, obornik, suszona żurawina, nuty szampańskie, w nucie dolnej wanilia, ale piwo bardzo zbożowe, a nawet pszeniczne. Goryczka nie z chmielu, destylat porzeczki/gruszki. Ala na finiszu mineralne Sauvignon Blanc i to z Nowej Zelandii. Piwo. Belgia. Dwie kropki, nie do przeskoczenia. To 7miesięcznie, piłem starsze. Petarda.