Alvinne, Podge Belgian Imperial Stout

[lzkamil]

Ekstr. 24.3%, alk. 10.5%, bączek 0.33 l.
Bardzo ciemnobrązowe, mętne (dofermentowane w butelce), znikome nagazowanie, piana mała nawet po nalaniu z góry ale ta kołderka co się utworzy jest zadziwiająco trwała.
Zapach ciasta z wiśniami nasączonego jakimś dobrym alkoholem, może rumem.
Smak mlecznej czekolady nadziewanej likierem wiśniowym. Procenty przyjemnie rozgrzewają podniebienie i gardło. Naprawdę dobra siekierka.

[lzkamil]

W późniejszych warkach (jesień 2008) trochę inna etykieta, dużo większa i trwalsza piana, walory zapachowe i smakowe wg mnie podobne jak poprzednio. Woltaż jak dawniej, ekstrakt obniżony do 22%.
Więcej danych z etykiety:
Barwa 302 EBC, goryczka 55 EBU. Warzone ze słodu pilzneńskiego i 6 słodów specjalnych (nie podane jakich), z chmielem Challenger i EK Goldings, z dodatkiem ciemnego kandyzowanego i krystalicznego cukru, z drożdżami Wyeast Irish Ale, niefiltrowane i niepasteryzowane, dofermentowane w butelce.