Browar Authentique Brasserie znajduje się w miejscowości Blaton w Belgii przy granicy z Francją (blisko Lille).
Piwo kupiłem w małym piwnym sklepiku w Brukseli, niedaleko głównego rynku.
Alk. 7%, but. 0.33 l. Wg etykietki warzone z 6 różnych słodów, z dodatkiem cukru, dofermentowane w butelce.
Brązowe, mętne, dosyć mocno nagazowane, piana bardzo wysoka po nalaniu z góry, dość trwała.
Zapach drożdżowy, słodowy, owocowy, ziołowo-chmielowy, złożony i dosyć intensywny.
Smak drożdżowy i chmielowy z potężną chmielowo-ziołową goryczką, gdzieś w tle się przewija trochę ciemnego słodu i bardzo gorzkiej czekolady.
Ciekawe piwo dla miłośników mocnych doznań goryczkowych (też się czasem do nich zaliczam, lubię zdecydowane smaki). Swoją drogą, nieźle musieli sypnąć chmielu żeby przytłumić smaki tych wszystkich 6 słodów
Piwo kupiłem w małym piwnym sklepiku w Brukseli, niedaleko głównego rynku.
Alk. 7%, but. 0.33 l. Wg etykietki warzone z 6 różnych słodów, z dodatkiem cukru, dofermentowane w butelce.
Brązowe, mętne, dosyć mocno nagazowane, piana bardzo wysoka po nalaniu z góry, dość trwała.
Zapach drożdżowy, słodowy, owocowy, ziołowo-chmielowy, złożony i dosyć intensywny.
Smak drożdżowy i chmielowy z potężną chmielowo-ziołową goryczką, gdzieś w tle się przewija trochę ciemnego słodu i bardzo gorzkiej czekolady.
Ciekawe piwo dla miłośników mocnych doznań goryczkowych (też się czasem do nich zaliczam, lubię zdecydowane smaki). Swoją drogą, nieźle musieli sypnąć chmielu żeby przytłumić smaki tych wszystkich 6 słodów