Duvel Moortgat, Maredsous 10 Tripel

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    Duvel Moortgat, Maredsous 10 Tripel

    Zawartość alkoholu 10 % obj. Kolor jasno bursztynowy. Zapach podobny do poprzedniego, jednak o większej owocowości. Smak słodkawy z rozmaitymi aromatami owocowo-ziołowymi. Lagera o tej mocy trudno zdzierżyć, to było wyśmienite.

    Oba piwa dofermetowujące w butelkach.
  • sklep-piwowar
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 559

    #2
    Zgadzam sie rzeczywiście wyśmienite piwo ,nawet po schłodzeniu w szklance jest 3/4 piany która się długo utrzymuję -coś podobnego jak w Duvlu.10% alkocholu nie jest tak wyczuwalne jak w polskich piwach tzn. że czuć jakby był dolany spiryt w naszym npdpowiedniku imperatora produkowanego przez Jabłonowo dla Lidera

    Comment

    • Krotoszyniak
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2002.08
      • 516

      #3
      Calkiem niezly Belgik kategori Strong (Mocne) . Mimo swej sily 10 % piwko to bylo calkiem przystepne . Oczywiscie musieli uzyc slodu by ukryc swa moc . Dla niektorych moglo byc nawet za slodkie . Pieknie pachnialo . Nie ma co to porownywac polskich piw bo to zupelnie inny gatunek (niestety nieprodukowany w Polsce) .Moja ocena 14/20
      Last edited by Krotoszyniak; 2003-01-01, 20:36.
      Admin z Ratebeera
      Licencjonowany Sedzia BJCP (E0894)
      Poromotor piwnej Polski na swiat :)

      Comment

      • adam16
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2001.02
        • 9865

        #4
        Krotoszyniak napisał(a)
        ... Dla niektorych moglo byc nawet za slodkie . Pieknie pachnialo ...
        Zgadza się. Ten Belgijok, jest dla mnie za słodki. Ale pachnie przednie.
        Browar Hajduki.
        adam16@browar.biz
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

        Comment

        • Satan
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2002.12
          • 48

          #5
          Piwo naprawdę niezłe.
          Piana gęsta,można powiedzieć że samą pianą się można najeść
          Co do mocy to nawet tych 10% nie czuć.
          To jest chyba jedno z lepszych piw (zaraz po Duvlu) jakie piłem
          Satan

          Comment

          • piokl13
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2003.06
            • 946

            #6
            Kupione w Bomi w Jupiterze W-wa za 6,35 za 0,33.
            Belgowie potrafią, piana gęsta, obfita, smak wyśmienity a alkoholu nie czuć.
            Super.

            Comment

            • lzkamil
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2003.01
              • 3611

              #7
              Kupione w Belgii, cena chyba troszke ponad 1 euro, parametry j.w.
              Kolor jasnobursztynowy, metne (4.5)
              Piana - mistrzostwo swiata wielkosci i trwalosci, nawet jak na Belgie (5)
              Nasycenie mocne, bardzo ulatwia picie takiego mocnego piwa (5)
              Zapach zdecydowany, owocowo-slodowy i lekko pszeniczno-drozdzowy, pod koniec minimalnie wyczuwalny alkohol (4.5)
              Smak podobnie jak zapach - owocowy, slodowy, pszeniczniakowy, potezny woltaz doskonale zamaskowany intensywnoscia smaku, po ostatnim lyku poczulem posmaczek jablkowo-kwaskowaty (5)
              Opakowanie typowe dla calej serii, ciekawe (4)
              Ocena [4.75]

              Chyba najlepszy tripel jakiego pilem. Mimo wyzszej od innych ekstraktywnosci (bo skad ten woltaz?) zupelnie nie jest syropowy ani ulepkowaty, co sie zdarza innym przedstawicielom tego gatunku.
              Lepszy jabol pod okapem
              niż GŻ, CP i KP !


              Kompania Piwowarska obcięła Żubrowi rogi i jaja.

              Wspieraj swój Browar - zostań Premium-Użytkownikiem!

              Moja pierwsza literka to małe L a nie duże I :)

              Comment

              • Latarnik
                Premium Lamplighter
                🥛🥛🥛🥛
                • 2004.06
                • 5030

                #8
                Poniewaz brakowalo mi tu zdjecia pozwalam sobie je zamiescic. Piwo niezle ale pilem dzis lepsze
                Attached Files
                5450 kapsli z wypitych piw
                874 nowe piwa opisałem na forum (w tym 774 z USA).
                "Beer is proof that God loves us and wants us to be happy."- Benjamin Franklin
                https://sites.google.com/view/latarniknj-galeria/strona-główna
                Freedom is the right to tell people what they do not want to hear– George Orwell
                https://sites.google.com/view/ety-z-...trona-główna

                Comment

                • Dreamer
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.05
                  • 1576

                  #9
                  zaw. alk. 10,0%, but. 0,33 l
                  kupione w hurtowni Belgium's Best (Września)

                  Najmocniejszy z trójki Maredsous jest dość mocny, nawet jak na standardy piw potrójnych – zazwyczaj osiągają one 8-9% mocy, ten ma równą dychę. I, co chyba jest najbardziej zaskakujące w tym piwie, pomimo swojej mocy piwo zachowuje niewiarygodnie lekki charakter; jest bardzp gładkie, a o jego mocy przekonać można się dopiero wstając od stołu po wypiciu choćby jednej butelki.
                  kolor – bursztynowy, lekko opalizujący, lekko wpada w pomarańcz;
                  piana – gruba, wysoka i niesłychanie trwała – to już standard w piwach Maredsous, choć nieco rzadsza niż w blonde i brune, może za sprawą alkoholu...
                  nasycenie –przeciętne;
                  zapach – mocnosłodowy, nieco owoców i sporo alkoholu;
                  smak – smak, który rzuca na kolana, a próba jego opisu jest dużym wyzwaniem: drożdżowo-owocowa nuta przewodnia to melanż owoców tropikalnych (z całym bogactwem ich egzotycznego aromatu) i typowych belgijskich drożdży; owoce stają się coraz słodsze i nagle czujemy smak pysznego placka drożdżowego z rodzynkami i dużą porcją aromatycznej wanilii; słodka nutka waniliowo-cynamonowa towarzyszy nam do końca i skutecznie tłumi wpływ alkoholu; zważywszy na wysoki woltaż piwo jest niewiarygodnie lekkie i gładkie.

                  Pomimo ładnego i aktualnego zdjęcia Latarnika dorzucam jeszcze swoją fotkę
                  Attached Files
                  Blog: Piwna Brytania

                  Comment

                  • karczoch
                    Szeregowy Piwny Łykacz
                    • 2008.07
                    • 17

                    #10
                    Maredsous 10 Trippel,
                    butelka 0,33, alkohol 10%
                    kupiony w "Piotrze i Pawle" za 10 złoty (skandal)

                    barwa: ciemnoburszynowo - brunatna, mętna
                    piana: drobnoziarnista, gęsta, trzyma się do końca, z początku na 1/3 pokala
                    zapach: bardzo głęboki, drożdżowo owocowy, wyraźnie słodkawy
                    smak: doskonałe piwo, smak drożdżowo - cytrusowy, wyczuwam kolendrę i skórkę
                    pomarańczy, niestety goryczka jest minimalna, za to wyraźnie słodkawy posmak - efekt:
                    nie czuć alkoholu prawie wcale, mniej nawet niż w Duvelu, a ma 10 %! Na szczęście słodycz ta nie zakłóca reszty bukietu

                    ocena ogólna: 4,0

                    Comment

                    • Kolesław
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2004.03
                      • 1130

                      #11
                      Moje skromne trzy grosze. Muszę je wcisnąć, podzielić się zaskoczeniem - nie spodziewałem się tyle dobrego po, jakby nie było, piwie warzonym w cieniu koncernu.
                      Zapach to ostre cytrusy (może grapefruit?), skórki, drożdże, korzenie. Bogactwo!
                      Kolor: zamglony (bez osadu) bursztyn wpadający w miedź, złote refleksy. Nie jest tak pomarańczowy jak większość trippli.
                      Piana - skała. Imponująca. Gruby placek pływa po powierzchni do końca. Nagazowanie średnie, ale w porównaniu z innymi tripplami to całkiem niskie. Poszło w pianę.
                      Smak w pierwszym wrażeniu ostry. I czuć tu też chmiel, nie tylko tajemnicze przyprawy. W drugim rzucie jest trochę słodyczy owocowo-słodowej. Za każdym łykiem rozłożenie akcentów jest różne, z czasem coraz mniej czuje się nuty słodkie, coraz bardziej alkohol, aż ostrość ta osiąga apogeum w posmaku. Jakbym miał gorzki popiół w estrowo-fenolowym sosiku słodem lekko podszytym.
                      W sumie wszystko ładnie się tu składa w satysfakcjonującą całość. Szczególnie na zimowy wieczór. Na początku wchodzi gładko. Po zaspokojeniu pierwszych żądz zostaje jeszcze tyle, by małymi łyczkami delektować się powoli, poczuć wagę, docenić. Rozgrzewa.
                      Z tego wynika, że moje nie było tak słodkie, jak większości poprzedzających mnie w temacie degustatorów. Może to temperatura, może stopień dojrzałości piwa. Moje był dość młode - z terminem maj 2011.
                      Attached Files

                      Comment

                      • JAckson
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2004.05
                        • 6123

                        #12
                        Ciekawe piwo o miodowym kolorze i pianie, tworzącej nierówne warstwy z obfitymi wyspami i oblepiająca mocno szkło.

                        Delikatna nuta rozpuszczalnikowa i nieprzesadnie kwiatowa.

                        W smaku goryczka alkoholowa, słodycz słodowa połączona z kwaskowatością.

                        Pogoda może nie sprzyja piciu takich piw, ale czasem wynikają sytuacje wyjątkowe

                        Zapewne do powtórki.
                        MM961
                        4:-)

                        Comment

                        • Gringo
                          Major Piwnych Rewolucji
                          🍼
                          • 2007.07
                          • 2160

                          #13
                          Zakupione w zestawie 3+szkło za 51 PLN (6, 8, 10 i piękny firmowy kielich 0,33).
                          Kolor - bursztyn, zmętniony.
                          Piana - dla mnie najpiękniejsza jaką widziałem na żywo, wzorzec. Trwała bardzo solidna. Brakuje przymiotników po prostu "och i ach"
                          Zapach - owocowy, słodowy, nie wyczuwam nosem tych 10% alc.
                          Smak - piwniczno - owocowy, bardzo gładki, końcówka dopiero rozgrzewająca alkoholowa ale wygładzona, pyszne. Błąd że piję je w lecie, to piwo będzie jeszcze lepsze na deszczowe jesienne dni.
                          Ogólna ocena 4,7 [5]

                          Comment

                          • Tapir
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2009.10
                            • 730

                            #14
                            Kolor - bursztyn, mętny.
                            Piana - betonowa Obfita, gęsta, bardzo trwała, opadając mocno oblepia szkło.
                            Zapach - intensywny, słodowy z wyraźnymi owocowymi nutami (pomarańcza, jabłko, gruszka), przyprawowy, lekki drożdżowy aromat i nieco alkoholu.
                            Smak - solidna słodowość to tło dla bogactwa kapitalnych, słodko kwaskowatych nut owocowych (i tu nie podejmę się wymieniania po kolei bo chyba za cienki w uszach jestem, na pewno cytrusy, jabłka i coś jeszcze), ta słodycz przypomina nieco kandyzowane owoce. Kompozycji dopełniają posmaki drożdżowe i wyczuwalny (chociaż biorąc poprawkę na woltaż to i tak pięknie wkomponowany w całość), rozgrzewający alkohol.
                            Wysycenie - średnie.
                            Opakowanie - butelka 0,33 jak na zdjęciu Kolesława.

                            Kupione za 4,99zł w Auchan, zaczynam żałować, że wziąłem tylko 4 sztuki.
                            Pyszne piwo, idealne na zimowy wieczór, zdecydowanie jedno z najlepszych piw belgijskich w mojej krótkiej karierze piwosza. Polecam
                            Last edited by Tapir; 2010-12-19, 22:34.
                            Nie mam problemu z alkoholem. Mam problem z pieniędzmi na alkohol.

                            Comment

                            • Kwadri
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2009.10
                              • 1216

                              #15
                              Kolor: Jasnobursztynowy, po przelaniu całości nieco ciemniejszy i mętny.
                              Piana: Drobnopęcherzykowa, gęsta. Opada po kilku minutach do ochronnej powłoki.
                              Zapach: Dość intensywny, alkoholowo-słodowy z cytrusowym tłem. Później pojawiają się owoce i drożdże.
                              Smak: Mocny. Czuć moc tego piwa, choć alkohol przy tej mocy niewyczuwalny. Lekko cytrusowy początek, potem dociera dość mocna, ziołowa gorycz. W tle mocno wyczuwalna słodowość i drożdże. Posmak cierpki, goryczkowy i rozgrzewający gardło.
                              Wysycenie: Drobne, ale raczej nieduże.
                              Opakowanie: Bączek jak na fotce powyżej.
                              www.lkschmielowice.futbolowo.pl

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X