De Ryck, Arend Blond

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.06
    • 6310

    De Ryck, Arend Blond

    Kupione w piwnym raju Bier Paleis w Brugii za 2e.


    Butelka 0,33l, 6,5 % alk.

    Kolor: Ciemne i bardzo głębokie złoto, leciutko opalizujące (drożdże grzecznie zbiły się na dnie butelki).
    Piana: Nieszczególnie wysoka i szybko opada, ale zostaje ładna, szczelna warstewka. Szybko podnosi się po zamieszaniu.
    Zapach: Bardzo silny, drożdżowo-owocowo-biszkoptowy, z wyczuwalną lekką cierpkością i alkoholem. Po zamieszaniu czuć raczej słodowość z alkoholem.
    Smak: Podobnie jak zimowy kuzyn, również ten Arend z początku zaskakuje wodnistością. Czuć wszystko to, co charakterystyczne dla blondów, ale jakoś tych owocowych smaczków i słodowości jest za mało... Róznież tutaj czuć sporą wytrawność, ale i niezłą goryczkę.
    Opakowanie: Etykietka standardowa dla browaru, przy tym piwie w wersji czarno-złotej. Nieszczególnie ładna i gustowna, za to kapselek fajny..
    Uwagi: Rozczarowanie. Blond/blonde to jeden z moich ulubionych piwnych stylów, jednak w tym przypadku piwo nie jest szczególnie udane. Zbyt wodniste, za mało ma charakteru.
    Attached Files
  • Koninck
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2009.03
    • 180

    #2
    Bardzo solidne piwo na letnie wieczorne upały o przyjemnym smaku i wysysaniu
    Piwo jest tylko dobre i bardzo dobre.

    Comment

    Przetwarzanie...
    X