Kolor - mleczna czekolada, matowy, bardzo efektowny,
Piana - piękna i mocna, po kilkudziesięciu minutach nadal trzyma się kożuch na powierzchni,
Wysycenie - bardzo dobre,
Zapach - dominuje piwniczny i mieszanka owoców,
Smak - kwaśny "jak byk" jabłkowy, nie wiem czy coś nie tak z tym piwem czy taki ma styl, chętnie posłuchałbym opinii koneserów.
Opakowanie - butelka 0,7 l zakorkowana i zakapslowana, etykieta naklejona amatorsko pofałdowana, odchodzi bez namaczania, motyw zamku i ducha. 8% alc.
Efekty wizualne bardzo pozytywne, ale smakowo dla mnie za kwaśne, ciężko mi porównać to piwo i obiektywnie ocenić jakościowo gdyż nie mam punktu odniesienia innych produktów i warek tego browaru a sam browar reklamuje się jako "browar niepodobny do innych". I to jest fakt
Piana - piękna i mocna, po kilkudziesięciu minutach nadal trzyma się kożuch na powierzchni,
Wysycenie - bardzo dobre,
Zapach - dominuje piwniczny i mieszanka owoców,
Smak - kwaśny "jak byk" jabłkowy, nie wiem czy coś nie tak z tym piwem czy taki ma styl, chętnie posłuchałbym opinii koneserów.
Opakowanie - butelka 0,7 l zakorkowana i zakapslowana, etykieta naklejona amatorsko pofałdowana, odchodzi bez namaczania, motyw zamku i ducha. 8% alc.
Efekty wizualne bardzo pozytywne, ale smakowo dla mnie za kwaśne, ciężko mi porównać to piwo i obiektywnie ocenić jakościowo gdyż nie mam punktu odniesienia innych produktów i warek tego browaru a sam browar reklamuje się jako "browar niepodobny do innych". I to jest fakt