Dubuisson Freres, Scaldis Refermentée

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Demandred
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.04
    • 34

    Dubuisson Freres, Scaldis Refermentée

    Kilka dni temu udało mi się zakupić butelkę tego 12-procentowego Amber Ale, uwarzonego na 75. rocznicę powstania marki Scaldis. Mając więc jeszcze w pamięci niedawną degustację innego produktu z tej marki, przystąpiłem do oceny.

    Kolor: Mętny złoty bursztyn. Pod światło nabiera pomarańczowej barwy. [4,5/5]
    Piana: Bardzo wysoka bezpośrednio po nalaniu, jednak dość szybko opada tworząc cieniutki dywanik, utrzymujący się już do końca. [3/5]
    Zapach: Słodkawo-alkoholowy. Czuć kandyzowany cukier, nutki karmelowe, drożdżowe oraz suszone owoce. [4,5/5]
    Smak: Bardzo podobny do innych produktów tej marki - nieco bardziej łagodny, niż Scaldis Prestige. Początek mocno alkoholowy i dość słodkawy, z akcentami owocowymi. W dalszej części uwydatnia się karmel; końcówka mocno drożdżowa. [4,5/5]
    Wysycenie: Średnie. Nie podrażnia gardła, podtrzymując jednak do końca picia cieniutki dywanik piany. [4/5]
    Opakowanie: Szampanowa butelka 0,75 litra z nadrukowanym logiem i parametrami. [4/5]

    Scaldis Refermentée smakował mi bardziej, niż jego kuzyn o nazwie Prestige. Jest to z pewnością ciekawe belgijskie piwko, o relatywnie nieprzesadzonej cenie, do konsumpcji na mroźne jesienno-zimowe wieczory. Jeśli kiedyś nadarzy się okazja, nie odmówię jego powtórzenia.
    Attached Files
Przetwarzanie...
X