Spożywane w wersji beczkowej we wrześniu 2010 w brukselskim genialnym pubie Moeder Lambic w towarzystwie państwa Kopyrów.
Zawartość alkoholu 6% obj.
Tytułowe "épeautre" to orkisz, choć nie miałem o tym pojęcia w momencie degustacji.
Kolor: Złoty, klarowny.
Zapach: Wyraźnie goździkowy, z lekkimi owockami.
Smak: Mocno pszeniczny, bardzo fajnie przyprawiony, raczej wytrawny.
Uwagi: Bardzo udany saison. Ma w sobie sporo przypraw, nie przytłacza mocą.
Zawartość alkoholu 6% obj.
Tytułowe "épeautre" to orkisz, choć nie miałem o tym pojęcia w momencie degustacji.
Kolor: Złoty, klarowny.
Zapach: Wyraźnie goździkowy, z lekkimi owockami.
Smak: Mocno pszeniczny, bardzo fajnie przyprawiony, raczej wytrawny.
Uwagi: Bardzo udany saison. Ma w sobie sporo przypraw, nie przytłacza mocą.