Cantillon, Faro

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Twilight_Alehouse
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2004.06
    • 6310

    Cantillon, Faro

    Spożywane w wersji beczkowej we wrześniu 2010 w brukselskim genialnym pubie Moeder Lambic w towarzystwie państwa Kopyrów. Kosztowało 2,90€ za 0,25l.

    Zawartość alkoholu 5% obj.

    Z tego co wiem, to piwo występuje wyłącznie w postaci beczkowej. Powstaje w wyniku dosłodzenia "zwykłego" lambika ciemnym cukrem kandyzowanym i gdyby powstały w ten sposób produkt został zabutelkowany, drożdże i bakterie szybko zeżarłyby cukier, co doprowadziłoby do eksplozji butelki. Z tego samego powodu wersja beczkowa ma krótki termin przydatności - bodajże 3-4 tygodnie.

    Kolor: Czerwono-brązowy, lekko mętnawy.
    Zapach: Lekko kwaskowaty, lekko winny.
    Smak: Cudne połączenie lekkiej słodyczy, lekkiej kwaskowatości i lekkiej cierpkości.
    Opakowanie: Przepiękny firmowy kieliszek (bo przecież nie pokal). Mam zresztą taki w kolekcji, kupiony bezpośrednio w browarze. W odbiciu państwo Kopyrowie, moja małżonka i ja
    Uwagi: Pierwsze (i jak dotąd ostatnie) faro w moim życiu, ale za to najprawdziwsze z prawdziwych. Dobre piwo na początek zabawy w degustowanie piw fermentacji spontanicznej, bo nie wali prawym sierpowym w szczękę tak, jak klasyczne lambiki.
    Attached Files
  • bono_boniecki
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2007.10
    • 177

    #2
    Mówiąc szczerze to piłem w swoim życiu tylko 2 faro, najpierw to z browaru Lindeman's, potem z Cantillon. Oba to, mówiąc szczerze, zupełnie inne piwa. Przy czym to z Cantillon odznacza się o wiele bogatszym smakiem, idealne połączenie słodyczy, goryczki i lekkiej kwasowości. I ten kolor... W moim kieliszku to piwo było znacznie jaśniejsze niż na powyższym zdjęciu, raczej koloru morelowego.

    Pite w browarze.

    Comment

    • Twilight_Alehouse
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2004.06
      • 6310

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bono_boniecki Wyświetlenie odpowiedzi
      W moim kieliszku to piwo było znacznie jaśniejsze niż na powyższym zdjęciu, raczej koloru morelowego.
      Jak to w tego typu browarze, poszczególne warki mogą różnić się od siebie. Z tego co pamiętam, to zdjęcia nie przekłamuje koloru.

      Comment

      Przetwarzanie...
      X