Jak opisuje producent (http://www.viven.be/index.php?sectio...=bruin&lang=en) zrobione według odświeżonej receptury, zbalansowane pomiędzy słodowością i lukrecją odczuwalną zwłaszcza jako posmak zaskoczy nasze podniebienie, idealne do posiłków.
No to teraz jak ja to widzę:
Piana: beżowa, drobniutka, początkowo obfita dość szynko redukuje się do cieniutkiego kożuszka, umiarkowanie oblepia ścianki naczynia.
Zapach: chmiel, toffi, palone nuty.
Smak: spodziewałem się pełniejszego, umiarkowana goryczka, delikatna kwaskowatość, dominują smaki z palonych słodów.
Wysycenie: dość niskie.
Opakowanie: butelka 0,33l z bardzo ładną etykietą (spójną z innymi piwami Viven) - oszczędny design modnie stylizowany na retro, trochę wywołujący skojarzenia z westernami (za pomocą liternictwa) - bordowe litery na tle żółtego, starego papieru. Kapsel granatowy, goły. Razem z kontrą etykieta zawiera informacje o producencie, zaw. alkoholu, ograniczone informacje o składzie, brak informacji o ekstrakcie.
Uwagi: Viven Bruin, alkohol 6,1%, refermentowane w butelce. Zakupione w poznańskich Piwach Świata - z tego co doczytałem na bardzo bladej nalepce jest to ich import.
Do zakupu skusiła mnie etykieta oraz ochota na ten typ piwa. Jestem jednak delikatnie rozczarowany - na pewno piłem już smaczniejsze bruine.
Byłem pewien, że piwo już będzie na browar.biz-ie i nie zrobiłem niestety zdjęcia. Butelkę można zobaczyć na stronie producenta linkowanej na początku wpisu.
No to teraz jak ja to widzę:
Piana: beżowa, drobniutka, początkowo obfita dość szynko redukuje się do cieniutkiego kożuszka, umiarkowanie oblepia ścianki naczynia.
Zapach: chmiel, toffi, palone nuty.
Smak: spodziewałem się pełniejszego, umiarkowana goryczka, delikatna kwaskowatość, dominują smaki z palonych słodów.
Wysycenie: dość niskie.
Opakowanie: butelka 0,33l z bardzo ładną etykietą (spójną z innymi piwami Viven) - oszczędny design modnie stylizowany na retro, trochę wywołujący skojarzenia z westernami (za pomocą liternictwa) - bordowe litery na tle żółtego, starego papieru. Kapsel granatowy, goły. Razem z kontrą etykieta zawiera informacje o producencie, zaw. alkoholu, ograniczone informacje o składzie, brak informacji o ekstrakcie.
Uwagi: Viven Bruin, alkohol 6,1%, refermentowane w butelce. Zakupione w poznańskich Piwach Świata - z tego co doczytałem na bardzo bladej nalepce jest to ich import.
Do zakupu skusiła mnie etykieta oraz ochota na ten typ piwa. Jestem jednak delikatnie rozczarowany - na pewno piłem już smaczniejsze bruine.
Byłem pewien, że piwo już będzie na browar.biz-ie i nie zrobiłem niestety zdjęcia. Butelkę można zobaczyć na stronie producenta linkowanej na początku wpisu.
Comment