Van Steenberge, Augustijn Donker / Brune

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    Van Steenberge, Augustijn Donker / Brune

    Bączek 0,33 litra, alkohol 7 %, eks.brak, kapsel dedykowany piwu
    Kolor - ciemny, brązowo-czerwony, lekko mętny
    Piana - "brudna", średnio wysoka, nie trwała
    Zapach - delikatny owocowy
    Gaz - okey
    Smak - wyraźnie słodkie, lekko podpalane, średnio owocowe (śliwki), średnia goryczka w tle
    Smaczne

    W moim "zbiorze" piw zagr. nr 3500 - moje 1726 nowe piwo na forum
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria
  • sibarh
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2005.01
    • 10387

    #2
    Foto:
    Attached Files
    2800 nowe piwa opisałem na forum
    Moja "kolekcja" wypitych piw zagranicznych na koniec maja 2023 r. liczy 12 810 piw z 180 krajów
    Kolekcja jest na stronie https://sites.google.com/view/sibarh-galeria/galeria

    Comment

    • hasintus
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2006.07
      • 850

      #3
      Zapach: złożony, słodki, suszone owoce, rodzynki, figi, morele. W tle przyprawy, karmel, kwiaty i na końcu lekko drożdżowy.
      Piana wysoka, średniopęcherzykowa, beżowa, dość trwała.
      Barwa ciemnobrązowa z czerwonym odcieniem.
      W smaku owocowe, delikatnie karmelowe, z finiszem przypominającym gorzką czekoladę. Nutki rodzynkowe, suszonej moreli, na końcu pojawia się nuta alkoholowa, lekko przykrywana słodkawym odczuciem estrowym.
      Goryczka niska bardziej palono-alkoholowa niż chmielowa.
      Odczucie w ustach średnio pełne, nie przeładowane, łagodne, brak szorstkich i rozgrzewających nut, chociaż smak alkoholu jest wyczuwalny. Dość spore nagazowanie dodaje lekkości.
      Wypiłem ze smakiem, solidne piwo.

      Comment

      • grodek
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2015.06
        • 527

        #4
        KOLOR: ciemnomiedziany/brązowy z rubinowymi refleksami pod światło.
        PIANA: kolor przybrudzonej bieli, drobnopęcherzykowa, średnio obfita.
        ZAPACH: przyjemny, średnio intensywny, głównie winno-drożdżowy z nutami czerwonych owoców.
        SMAK: wytrawne, lecz nie puste w smaku. Lekko owocowe, delikatnie kwaskowate z odrobiną karmelu i rodzynek. Niska goryczka, nuta alkoholowa niewyczuwalna w smaku a jedynie przez lekkie rozgrzewanie w przełyku. Pijalne, sprawia wrażenie lekkiego pomimo zawartości alkoholu 8 %.
        WYSYCENIE: wysokie.
        OGÓLNIE: Smaczne piwo, degustowane nieco po terminie (do 14/11/18). Butelka o pojemności 0,33L.
        604 piw (Polska: 366, Czechy: 93, Belgia: 71, pozostałe: 74). Razem 216 browarów z 19 krajów.

        Comment

        • Petitpierre
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛🥛
          • 2014.01
          • 2566

          #5
          Jak w naszym sklepie osiedlowym na stoisku alkoholowym wyodrębniono coś, co się dzisiaj nazywa "stand" i tam były piwa zagraniczne. Kiedy Van Pur 18 kosztował 1,78 w porywach do 2zł, to tam były małe buteleczki i do tego w cenie paru złociszy. Pamiętam jak dziś, był tam Wel Scotch, Red Erik, Gaulouise, Augustijn, Pink Killer, prawdziwy Guinness Foreign Extra i różne tam inne. Co jakiś czas, zbierało się grosz i kupowało jedno-dwa piwa, żeby pokosztować.
          I dlatego odświeżam sobie po nastu latach owego augustyna, właśnie odmiana ciemna. Etykietka wtedy była inna, dużo skąpiej informacji, ale zawsze to to samo piwo.

          Brąz ma trochę refleksów przygaszonych czerwieni, piana nieduża. W aromacie suszone owoce, nie śliwki, jabłka, gruszki, rodzynki, kawa ziarnista, bardzo bogato, ale nie za gęsto, raczej kierunek wytrawny, w nucie dolnej odrobinę likieru waniliowego. W smaku głębokie, lekko kwaśne, kakaowe, duży kierunek kawy przedłużanej wodą oczywiście ładnie wysycone, chmielu nie za dużo, ale w sam raz. Na pewno nie rzuca na kolana jak wtedy, ale jest bardzo na plus. Z ciekawostek dawnej etykiety, dowiadywaliśmy się z Tatą, że jest to piwo belgijskie refermentowane w butelce, w składzie woda, słód, chmiel i drożdże. Dzisiaj możemy przeczytać, że to piwo klasztorne, ma szczególny słodki-gorzki smak, który miło Cię zachwyci, a w składzie z nowości jest cukier i ryż. Prawa markietingu. A i jeszcze jest że alkohol jest szkodliwy dla zdrowia, podczas gdy na tamtej, dawnej etykiecie najważniejsze było do kiedy spożyć
          Mały porterek-przyjaciel nerek

          Comment

          Przetwarzanie...
          X