Lidskoje Piwo, Sandels

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • e-prezes
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛🥛
    • 2002.05
    • 19260

    Lidskoje Piwo, Sandels

    Licencyjne piwo fińskiego Olvi warzone w Lidzie na Białorusi.
    Na etykiecie podobnie jak na fińskiej wersji zdjęcie i tekst o tytułowym pułkowniku Johanie Auguście Sandelsie, który zasłynął z upodobania do jedzenia i picia niekoniecznie w stosownych momentach, nawet w trakcie ataku wroga na jego oddziały.
    Piwo pasteryzowane. Alko jak w fińskiej wersji, czyli 4,7%. Butelka 500 ml z kapslem odkręcanym.
    Jasno złote barwa, przejrzyste. W smaku delikatna goryczka. Nasycenie dobre, nie zalegające. Piana obfita, średnio trwała. Długo się utrzymuje. Ogólnie pijalne, na tle białoruskiej produkcji ponadprzeciętne. Jednak licencyjnego A le Coq z Lidskoje Piwo nie przebije.
    Zakupione w Brześciu w sklepie sieci Europt za 10800 rubli.
    Attached Files
Przetwarzanie...
X