11 blg, 4,2% alk. euro lager i to w najgorszym wydaniu. Puste w smaku, mocno nasycone i nadające się jedynie do popychania kiełbasy. Robiłem sobie nadzieje, że jak jest w butelce szklanej to będzie reprezentować wyższy poziom niż piwa z peta. Niestety 2 nowe piwa po rebrandingu są słabe. Tu poza zmianą ety, w środku nic się nie dzieje. Omijać z daleka!