Jeden z kilku licencyjnych Kaltenbergów, produkowanych przez białoruską Krynicę z Mińska za zgodą König Ludwig International GmbH & Co. KG. Słód jęczmienny jasny, słód monachijski ciemny, chmiel i produkty chmielowe w składzie. Przy 11,5% ekstraktu początkowego piwo ma 5,0% alkoholu. Z nazwy wynika, że produkt jest niefiltrowany, aczkolwiek pasteryzację obowiązkowo przeprowadzono.
Barwa złocisto-miodowa, wpadająca w pomarańczowe nastroje. I faktycznie nie do końca klarowna z powodu braku filtracji.
Piana biała, o zróżnicowanej teksturze, szybko umykająca do obrączki wokół szkła.
W zapachu piwo ma słodowy aromat, o wyraźnej chlebowej nucie przewodniej. Na dalszym planie niewysokie ziołowe chmiele.
Smak oparty na słodach, podobnie jak w aromacie. Sama słodowość chlebowa, nieco ziarnista, orzeszkowa, po ogrzaniu biszkoptowa. Goryczka nieduża, trawiaste chmiele ledwo zaznaczone. Za to wyraźne ślady DMS-u w profilu i lekki kwasek.
Nagazowanie niezbyt okazałe.
Butelka z bordową etykietą w klasycznym piwnym stylu (nie to co Ci nowofalowcy ze swoimi mazami albo przegadanymi samoprzylepami). Kapsel z herbem przykryty akcyzą.
Takie sobie. Smak w żaden sposób nie jest royal. Piwo o które nie warto się zabijać. Warzywniak, choć może i umiarkowany tutaj, nie sprawia najlepszego wrażenia. Piana 2-minutowa. Ogólnie zatem tylko 6 w skali 1-10.
Barwa złocisto-miodowa, wpadająca w pomarańczowe nastroje. I faktycznie nie do końca klarowna z powodu braku filtracji.
Piana biała, o zróżnicowanej teksturze, szybko umykająca do obrączki wokół szkła.
W zapachu piwo ma słodowy aromat, o wyraźnej chlebowej nucie przewodniej. Na dalszym planie niewysokie ziołowe chmiele.
Smak oparty na słodach, podobnie jak w aromacie. Sama słodowość chlebowa, nieco ziarnista, orzeszkowa, po ogrzaniu biszkoptowa. Goryczka nieduża, trawiaste chmiele ledwo zaznaczone. Za to wyraźne ślady DMS-u w profilu i lekki kwasek.
Nagazowanie niezbyt okazałe.
Butelka z bordową etykietą w klasycznym piwnym stylu (nie to co Ci nowofalowcy ze swoimi mazami albo przegadanymi samoprzylepami). Kapsel z herbem przykryty akcyzą.
Takie sobie. Smak w żaden sposób nie jest royal. Piwo o które nie warto się zabijać. Warzywniak, choć może i umiarkowany tutaj, nie sprawia najlepszego wrażenia. Piana 2-minutowa. Ogólnie zatem tylko 6 w skali 1-10.
Comment