Briestskoje Piwo, Biełowieżskoje

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kloss
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 2526

    Briestskoje Piwo, Biełowieżskoje

    Beloweżskoe piwo swetloe-browar w Brześciu.Ekstrakt 11% informacji o alkoholu brak.Barwa dość ciemna-brudnobursztynowa,piany i gazu brak.Nieprzyjemnie gorzkie i wodniste.Raczej zupa chmielowa niż piwo.Też kupione na Stadionie.
  • grzech
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.04
    • 4592

    #2
    Piwa z Brześcia są jeszcze wypijalne. Nabywałem je onegdaj w celach naukowych na targu od biznesmenów z Białorusi. Pamiętam, że aczkolwiek mało zachwycejące i dośc cienkie, to jednak były wypijalne.

    Comment

    • alstro
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2003.04
      • 166

      #3
      Europejskoje i XXI wiek (sic!: nazwy wiele mowice) sa fatalne. pomyje i tyle. inna spraw, ze wypic sie je da. ja jednak zdrowo odchorowalem degustacje piw bialoruskich, kiedy jechalem do Katynie (trzy dni na Bialorusi)! uzdrowil mnie dopiero zielony okocim!

      Comment

      • slavoy
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛
        • 2001.10
        • 5055

        #4
        Barwa mocno przybrudzona, mętnawe.
        Intensywny nieciekawy zapach jakby zgniłej brzeczki.
        Całkowity brak goryczki, dziwny 'metaliczno-niewiadomojaki' smak.
        Piana po chwili spadła do zera.
        Piliśmy na spółę z Ark'iem i ledwo skończyliśmy. Przypomina gorsze warki GiT'a z Romusa.
        Dno - daję 2=, bo dało się skończyć.
        Attached Files
        Dick Laurent is dead.

        Comment

        • kloss
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.03
          • 2526

          #5
          Widzę,że nie zmienili etykiety i nie poprawili jakości.

          Comment

          • Gopher
            Porucznik Browarny Tester
            • 2007.10
            • 450

            #6
            Ekstrakt nadal 11 %, alkohol 3,7%. Patrząc na poprzednie opisy to piwo zdecydowanie się poprawiło. Piana bez rewelacji, przejrzyste, zapach całkiem przyjemny. Zdecydowanie do wypicia choć bez rewelacji.
            Last edited by sibarh; 2011-12-18, 22:34.
            Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát

            Comment

            • becik
              Generał Wszelkich Fermentacji
              🍼🍼
              • 2002.07
              • 14999

              #7
              u mnie tez były wątpliwości co do klarowności, piana z początku obfita, szybciutko opadła, w smaku dominuje dobre nachmielenie, lekka goryczka, dość pełne, nagazowanie ok, alk 3,7%. ekstr. 11%
              Last edited by sibarh; 2011-12-11, 17:00.
              Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

              Comment

              • Hrustgurd
                Porucznik Browarny Tester
                • 2007.05
                • 431

                #8
                Piana: wnet znikla
                Kolor: jasno zlocisty
                Zapach: octowo slodki, zielony
                Smak: kwasno slodki, smak kwasniego czarnego chleba i jablka. Chmielu prawie nie czuje sie, slodowego smaku tez nie ma.

                Comment

                Przetwarzanie...
                X