11 blg, 4.8% alk. Pasteryzowane.
Zielona butelka z tłoczeniami jak pozostałe nowe lidskiego browaru + dedykowany kapsel twist off. Na etykiecie napis "beer with strong hop taste".
Piwo bardzo bladziutkie, przejrzyste z ładną, oblepiającą szkło trwałą pianą. Sporo jej zostaje do końca dzięki żywemu nasyceniu. Akuratnemu...
W zapachu lekki skun i zbożowe nuty. Chmielu nie odczułem na spodziewanym poziomie, ale goryczka jest zaznaczona, choć daleko jej choćby do tej pilsnerowskiej. Lekka kwasowość nie przeszkadza.
Przyzwoite piwo. Do powtórki i sfocenia (w dzień).
Przywiezione z Białorusi.
Zielona butelka z tłoczeniami jak pozostałe nowe lidskiego browaru + dedykowany kapsel twist off. Na etykiecie napis "beer with strong hop taste".
Piwo bardzo bladziutkie, przejrzyste z ładną, oblepiającą szkło trwałą pianą. Sporo jej zostaje do końca dzięki żywemu nasyceniu. Akuratnemu...
W zapachu lekki skun i zbożowe nuty. Chmielu nie odczułem na spodziewanym poziomie, ale goryczka jest zaznaczona, choć daleko jej choćby do tej pilsnerowskiej. Lekka kwasowość nie przeszkadza.
Przyzwoite piwo. Do powtórki i sfocenia (w dzień).
Przywiezione z Białorusi.
Comment