Lane jedynie w tym brewpubie w Sarajewie.
Nie rozlewają do butelek.
Barwa bursztynowa, mętna, piwo oczywiście nie filtrowane i niepasteryzowane.
Piana niska, powoli opada.
Lekki zapach bananów, cytrusów, drożdży.
Średniak, nic zachwycającego.
Nagazowanie słabe.
Jest to jedyne jak dotąd bośniackie pszeniczne piwo.
Brak firmowego szkła, podstawek.
Nie rozlewają do butelek.
Barwa bursztynowa, mętna, piwo oczywiście nie filtrowane i niepasteryzowane.
Piana niska, powoli opada.
Lekki zapach bananów, cytrusów, drożdży.
Średniak, nic zachwycającego.
Nagazowanie słabe.
Jest to jedyne jak dotąd bośniackie pszeniczne piwo.
Brak firmowego szkła, podstawek.