Na UT podali 9,99 % alko, choć w odbiorze nie było tego czuć. Zdarza się! Tylko w butelce.
Wyraźne nuty palone typowe dla tego stylu, trochę za bardzo gładkie, ale czuć, że to RIS, nie coś innego. Dobrze nasycone, piana jest, ale bez zbytniej przesady. Co widać na zdjęciu. Potem tylko obwódka, ale niezależnie ile był leżakowany to zbyt gładki lub za mało leżał. Dobry, a jakże, ale brakuje tu "pazura". Na pewno warto brać jak się jedzie samochodem. Ja musiałem od razu wypić (samolotem).
Wyraźne nuty palone typowe dla tego stylu, trochę za bardzo gładkie, ale czuć, że to RIS, nie coś innego. Dobrze nasycone, piana jest, ale bez zbytniej przesady. Co widać na zdjęciu. Potem tylko obwódka, ale niezależnie ile był leżakowany to zbyt gładki lub za mało leżał. Dobry, a jakże, ale brakuje tu "pazura". Na pewno warto brać jak się jedzie samochodem. Ja musiałem od razu wypić (samolotem).